Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Pracuję u znajomego, zarabiam nie najgorzej jak na pierwszą pracę po szkole. Niedawno minął już rok, ubezpieczony jestem u taty w pracy, ponieważ nie mam własnej umowy.
Ten kolega zaproponował mi, że jeśli się zgłoszę na bezrobocie o dofinansowanie to on wszystko postara się załatwić, żebym je dostał, w zamian będę tam miał zapewnioną pracę ( u niego ) przez cały ten okres ( okres utrzymania własnej działalności ), co za tym idzie będę miał liczone do emerytury, będę miał ubezpieczenie, no i dostanę "kopertę".
Z jednej strony, mi by to odpowiadało, praca nie jest ciężka, z drugiej strony wiem, że to strasznie kombinowane, i boję się konsekwencji.
Gdyż fizycznie tego sprzętu z dofinansowania, by nie było .

I tutaj dochodzimy do sedna sprawy, gdyby się udało to załatwić,miałbym założoną własną działalność, to mama straci świadczenia na siostrę, około 600 złotych.
I w tej chwili nie wiem co mam począć ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Z jednej strony chciałbym mieć swoje ubezpieczenie, i nie martwić się o wszystko, a z drugiej strony wiem, że to naginanie pewnych zasad, oraz te pieniądze na siostrę, nie chcę ukrywać, ale to 600 złotych to zawsze jakiś plus dla nas.

Ehh, pomóżcie mi spojrzeć jakoś z innej strony na tą sprawę (,)

#cozrobicjakzyc

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Dodatek wspierany przez: mZakupy.com
  • 10
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie rób tego, z tego co zrozumiałem ty masz mu dać kasę z dofinansowania a za to on ci da robotę przez 2 lata - ja pierniczę ale wał - zostaniesz bez dofinansowania, nie utrzymasz firmy i jeszcze będziesz musiał zwrócić. Jak janusz taki mądry to niech weźmie dofinansowanie na utworzenie stanowiska pracy - wtedy na jego głowie będzie spełnienie warunków pomocy.