Wpis z mikrobloga

W #sobota jechałem pociągiem #trenitalia #regio z #werona do #padwa we #wlochy. Wieczorem. Z fajną dupeczką, moją przyszłą zoną. Do przedziału który był pusty, wsiadło z 6 #murzyn i dalej nawijać w języku #swahili albo podobnym. Nie rozróżniam. Jako #wykopek od razu dusza na ramieniu i wizje że mnie zgwałcą a laskę zabiją i tyle... szczególnie że to świeżo po #gwalt w #rimini czyli niedaleko. Ale jednak nie. Pogadali po swojemu, połypali, wysiedli. Żyję. Nie zgwałcili mnie a laska żyje. I ban się na dodatek skończył. Dlatego wracam i znów bedę #prawakow wqrwiać. No to tyle. Siema po #banujo bo jakiś prawacki #konfident mnie zgłosił.
  • 5