Wpis z mikrobloga

@nickszalinski Mania była ogólnonarodowa, bo Małysz wygrywał każde zawody i skoki stały się na jakiś czas naszym sezonowym sportem narodowym. A dsj pozwalał nam, dzieciakom poczuć się jak Małysz i bić rekordy w Garmisch - Partenkirchen. To była dobra zręcznościowa gra, bo jedynymi zmiennymi były długość rozbiegu, oraz siła i kierunek wiatru. Cała reszta zależała od umiejętności gracza, dlatego spędzało się przy tym niezliczone godziny próbując osiągnąć jak najlepsze wyniki.
@shinigami26: miejsce, z którego za 5 zł/h pobierałem skórki i mody do GTA 2, zdobywałem informacje o pokemonach i na czaterii podrywałem panienki, które nigdy nie przychodziły na umówione spotkanie xD Dobrzy ludzie pozwalali jeszcze parę minut poza zapłacony czas zostawać, żebym mógł zgrać wszystko na dyskietki a nawet miałem tam własny folder na hasło. ()