Wpis z mikrobloga

@Bajo-Jajo: ustawa o ruchu drogowym, art 22. Punkt 4. Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas z prawej strony.
  • Odpowiedz
widzisz, że w miejscu, w którym powstaje nowy pas, linie na środku jezdni są grubsze. Oznacza to, że przejechanie ich to zmiana kierunku jazdy i auta z prawej muszą ustąpić tym z lewej.


@Seamaster: co? Podstawę prawną proszę. Linia grubsza lub cieńsza informuje o rodzaju pasów, które oddziela, nie ma natomiast żadnej ich hierarchii.
  • Odpowiedz
@radziol88: masz rację, źle oceniłem sytuację. W takim razie zastosowanie ma tutaj art. 22. ust. 4 PORD "Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas z prawej strony".
  • Odpowiedz
@blooop: ten z prawej (z twojego linku do Google maps) wyjeżdża se trefy ruchu czyli włącza się do ruchu ulicznego. Musi wiec ustąpić tym, którzy już w tym ruchu uczestniczą.
  • Odpowiedz
@Iudex: ładnie podupcone skrzyżowanie - ten całkiem z lewej nie może pojechać całkiem na luzie prosto bo wg. malowania zmienia pas ruchu (wjeżdża na inny), więc jak ten z prawej (co ma zielone) postanowi pojechać do lewej strony to to się robi zator.
  • Odpowiedz
@WormRider: Właśnie o tej sytuacji mówię. Zawsze się boję, że ktoś mi wjedzie w bok. Naturalnym jest żeby kierowca na prawym pasie zjechał na prawy, ale linie pokazują co innego.
  • Odpowiedz
@kiszyniowy: tylko tutaj niebieski już praktycznie jest na tym pasie dlatego nie jest to takie oczywiste, bo zmieniając pas trzeba ustąpić już temu który się na nim znajduje
  • Odpowiedz
@Iudex: tędy też często jeżdżę ale tutaj akurat nigdy nie miałem niejasnej sytuacji, światła akurat dobrze to wszystko koordynują i raczej ten prawy każdy traktuje jak wjazd na ten 'normalny' prawy
  • Odpowiedz
@blooop: W przypadku gdy ten z lewej (niebieski) rozpoczął manewr zmiany pasa zanim ten z prawej (czerwony) zasygnalizował chęć zmiany pasa to pojazd z lewej ma prawo bezpiecznie dokończyć manewr i pojazd z prawej ma obowiązek ustąpić pierwszeństwa. Jeśli manewr rozpoczęli jednocześnie- pierwszeństwo ma pojazd z prawej. Cała filozofia.
W przypadku kolizji niestety ciężko udowodnić kto rozpoczął manewr jeśli nie było monitoringu/rejestratorów/świadków i policja zapewne uzna za winnego kierowcę pojazdu
  • Odpowiedz
@kiszyniowy: no w robocie też doszliśmy do wniosku, że pierwszeństwo ma ten który wjedzie pierwszy :) a wystarczyło to rozwidlenie lewego pasa zacząć od lewego krawężnika i by była 100% jasność dla każdego ehh
  • Odpowiedz