Wpis z mikrobloga

@greg-ka-14: idź spokojnie na najwygodniejszy logistycznie basen i weź pierwszą lekcję z instruktorem. Jeżeli będzie lipa, to zmień i tyle. Nauka pływania w dowolnym wieku to nic nadzwyczajnego. Bywam na różnych basenach i często widuję "staruszków", którzy uczą się pływać. Żaden wstyd.
Jestem z Wrocławia ale w temacie, kursy i instruktorzy się różnią. Polecam metodę Total immersion, trener Paweł Lewicki (łatwo wygooglowac) . Mega skuteczna metoda, przeznaczona dla osób dorosłych, najpopularniejsza pewnie też jako metoda nauki pływania, sam nią nauczam kursantów. Basenu nie polecę bo nie byłem, powodzenia i ps i jak da Ci jakiś instruktor na pierwszych zajęciach deskę do nauki, będzie uczył 'żabka' lub nie wejdzie do wody z Tobą, zmień instruktora/trenera
@greg-ka-14: jak ty się uchowałeś przez tyle lat, wychowując się w tamtych czasach?
Jestem w tym samym wieku co ty, wiesz jak się nauczyłem pływać?
Jeszcze do podstawówki nie chodziłem a ojciec wyrzucił mnie z pontonu i kazał płynąć do mamy oddalonej 100metrów.
Zaczynałem od pieska, później żabką i delfinkiem a zanim dopłynąłem do brzegu to kraulem #!$%@?łem.
@inkognito dzięki bardzo! będe miał to na względzie. Teraz pozostaje mi tylko znaleźć kogoś rozsądnego.
@Przepiorek próbowałem ostatnio w Chorwacji, gdy blokowałem nos to nawet utrzymywałem się na wodzie :D, w innych wypadkach szedłem na dno jak titanic :D