Wpis z mikrobloga

@comfortably_numb: To zależy gdzie szczerze mówiąc, w obecnych czasach co raz bardziej jest nastawienie pro "start-up'owe" - przychodzisz w czym Ci wygodnie, masz się czuć jak w domu itp itd.
Jeśli mówimy o poważnych instytucjach gdzie masz kontakt z klientem to oczywiście przestrzegany dresscode jest oznaką profesjonalizmu.
  • Odpowiedz
@nat_ce: ale może tu nei chodzi o bycie profesjonalnym może właśnie im w takim "wyprasowanym" stroju jest dobrze i tak sie lubią ubierać, zresztą co złego w tym, że w ubraniu by sie czuli bardziej profesjonalnie, może właśnie strój daje im pewność siebie?
  • Odpowiedz
  • 26
@xblackwidowx: ależ ja takiej opcji przecież nie wykluczam. I nie oczekuję, że wszyscy nagle zaczną nosić dresy ;) stwierdzam tylko fakt, że znowu czuję się jakbym wróciła do punkowych czasów i miała 16 lat ;)
  • Odpowiedz
@nat_ce: PATRZCIE JAKA JESTEM ALTERNATYWNA, PRACUJĘ W KANCELARII I NOSZĘ BLUZĘ Z KAPTUREM, SPODNIE Z DZIURAMI I TRAMPKI, A WY CO, DALEJ WYPRASOWANE KOSZULE, SPÓDNICZKI ZAKRYWAJĄCE KOLANA I BUTY NA OBCASIE? XDD NAWET MI WAS NIE ŻAL
  • Odpowiedz
@nat_ce ja na rozmowie kwalifikacyjnej doszłam do etapu czy ma pani jakieś pytania to miałam dwa jakie są zarobki i czy obowiązuje dress code bo lubię adidasy i zwykle bluzy, swetry a nie szpilki spódniczka i koszula. Więc jak przyszlam na spotkanie służbowe to się zdziwili ^^
  • Odpowiedz