Wpis z mikrobloga

Z ojczulkiem wypiliśmy i wujaszkiem 0.5, trzy 0.5 soku pomarańczowego na trzech. Była godzina druga po południu. Mój ojczulek poznał nowa kobietę. Mówi mi, ze jest w porządku. Ja mowie "Tatku, ta pani chcę ukraść twoje pieniążki". On wstał, ojczulek wstał i mówi: "co ty kurka synku kochany?" I ręce do mnie wystawiał, chciał mnie przytulić, a ja go uprzedzam fastattack, całus w oko, kurka na brzuch, oddechu coś nie mógł złapać. Sweter miał na sobie. Na główkę mu sweter założyłem, przytulam go od dołu, całuje na nos. Wujaszek nas rozdziela, ja miałem tą koszule co na paniach bylem z guzikami i tak mnie przytulał że wszystkie guziki z koszuli wypadły, ale ucałowałem go.
#rafonix #danielmagical
  • 3