Wpis z mikrobloga

@Wanzey: Już zbyt dobrze nie pamiętam, ale to chyba było jakoś po tym jak Jaca pocałował Blondi i zaprosił ją do przyczepy. Goha to przyuważyła, doskoczyła do Jacka, #!$%@?ła go od góry do dołu i to tak naprawdę konkretnie, coś tam mówiła że ma #!$%@?ć i już nie wracać, że ma kochanka etc. Jaca wziął to bardzo do siebie, załamał się i zaczął łazić po działce, niby bez celu, ale jak