Wpis z mikrobloga

@HalfManHalfAmazing: mam dwa typy

1. Nash - Kobe - McGrady - Duncan - Garnett
Wytłumaczenie:
Najlepszy rozgrywający, dwóch najlepiej punktujących i świetny defensywny duet w czasach, gdy wysoki w NBA coś znaczył. Wątpliwość co do Nasha i Kobe razem, kilka lat później w Lakers nie działało to super, Kobe, Nash i T-Mac potrzebują piłki i w przeciwieństwie do Warriors mogliby się nie dogadać.

2. Nash - Allen - Marion - Nowitzki
@HalfManHalfAmazing: tak, Wiem że obydwoje to w sumie ~40pt na mecz. Przy Nashu Amare był gwiazdą ligi, więc tych dwóch panów byłoby bestiami. Jednak oddając piłkę Nashowi, zmniejszyłaby się liczba punktów zdobytych przez przepychanie pod koszem kosztem p&r. Myślę, że mogłoby to poskutkować większym skupieniem się na defensywie. Dodatkowo przy Kobe i T-Macu mieliby zdecydowanie mniej piłki w rękach.
@michal015: @piotr-zbies:
Zastanawiałbym się też nad ustawieniem: T-Mac, Kobe, Marion, Garnett, Yao. Jakby się uprzeć można by switchować w obronie cały obwód, a i KG mógł wtedy spokojnie bronić 3-5, więc bardzo uniwersalny lineup. No a T-Mac, Kobe i Garnett to jednoosbowe armie w ataku. Dorzuć do tego p'n'r z Yao i ciężko by się przeciw nim grało.

Fajnie musiałby też wyglądać duet Yao i Nash.
@HalfManHalfAmazing:

Jakby się uprzeć można by switchować w obronie cały obwód, a i KG mógł wtedy spokojnie bronić 3-5

No ok, ale przy p&r z graczem bronionym przez Yao (2006 to jeszcze czas dobrych centrów) ta uniwersalność traci na wartości. Sporą wartość miałby Yao w ataku, który po grze tyłem do kosza (kieeedyś tak się grało w koszykówkę) miałby do kogo rozrzucić. Sam w pierwszym wariancie zaproponowałem ten duet, ale jednak
@michal015:

No ok, ale przy p&r z graczem bronionym przez Yao (2006 to jeszcze czas dobrych centrów) ta uniwersalność traci na wartości.


Właśnie dlatego, że wtedy grano wyżej w koszykówkę Yao byłby lepszym wyborem. Garnett byłby quaterbackiem obrony, a zdrowy Yao Ming to jeden z najlepszych defensywnych centrów w historii. To właśnie przy graniu small-ballu Chińczyk byłby nieefektywny.

I dlatego założyłem switchowanie wszystkiego na obwodzie przy zasłonach poza piłką, a nie
@HalfManHalfAmazing:

To policz jeszcze raz uwzględniając ile wtedy grano średnio posiadań w meczu. Zsumuj ilość punktów na posiadanie tych zawodników


Aż tak to mi się nie chcę, chodziło o proste pokazanie jaki potencjał ofensywny ma ta piątka.

Jeżeli chodzi o tamte czasy, to ten młodszy Garnett zaczynał w NBA na trójce, a Ty byś chciał z niego wtedy zrobić centra xD Prime Garnett siałby popłoch wśród obecnych czwórek i fałszywych centrów