Wpis z mikrobloga

@ddaroo: wszystko zależy od tego co konkretnie chcesz kupić, w jednym sklepie mają dane marki taniej albo drożej. Nie ma tak, że dany sklep ma np cały asortyment równo o np 20% tańszy względem innego.
Poniżej sklepy w których ostatnio kupowałem i nie było wtopy:
- iperfumy.pl
- onlineperfumy.pl
- parfems.pl
- perfumy-perfumeria.pl
- e-glamour.pl
- pachnidelko.pl
- perfumesco.pl

Generalnie na ceneo.pl raczej wszystkie sklepy są legit. Na allegro 90% to
@SpasticInk dzięki, jeszcze jedno - cokolwiek będzie mi się opłacać kupować stacjonarnie (np. Douglas) czy kompletnie nieopłacalne i zawsze w internecie będzie o wiele taniej? Nie mam nic konkretnego na razie na myśli, ale będzie to pewnie coś "popularnego" typu One Milion etc. w okolicach 200-300 zł
@ddaroo: z moich obserwacji wynika, że na codzień 95% produktów stacjonarnie jest zawsze o wieeeele taniej w necie. Dzisiaj np. widziałem w Douglasie promocję na Abercrombie & Fitch First Instinct 100ml za 219 zł. Douglas może sobie wsadzić ją w d. bo w necie na parfems.pl kupisz tester za 130 + przesyłka i jesteś do przodu 80 zł :)

Owszem, zdarzały się wypasione promocje w stacjonarkach. Np. swego czasu w Superpharm
@SpasticInk: Widzę, że trafiłem na eksperta, miło mi :D

Czyli tak jak myślałem, cenowo kompletnie się nie opłaca, normalnie mógłbym zapłacić te kilka dyszek więcej na miejscu za sam fakt, że mogę przyjść i sobie namacalnie sprawdzić i porównać, ale zwykle są to większe różnice cenowe.

Póki co przejdę się dzisiaj do jakiejś galerii i posprawdzam zapachy, zobaczę co mi podpasuje i może się odezwę się o radę, nie mam nic
@SpasticInk: szkoda ze trzeba sie rejestrowac ;)

A inne pytanie czy jesli dzwonilem do iperfumy i zapytalem o date waznosci Invictusa i powiedzieli ze maj 2018 to jest to spoko data czy jednak troche za krotka? Probowalem w sephorze na invictusie znalezc ten znaczek oznaczajacy ilosc miesiecy od produkcji ile wazny jest perfum ale nie znalazlem...
@DenverPn: sprawdź w stacjonarnej perfumerii gdzie ten kod jest, podejrzewam że na spodzie flakonu, z tego co pamiętam Paco ma 5 cyfr i pierwsza sugeruje rok. Maj 2018 ? To chyba sprowadzają perfumy z przyszłości ;)
Poproś o sam kod i potem zidentyfikuj na https://www.dolce.pl/dataprodukcji/
Jak lubisz "urnę" to polecam Ci przetestować Kenzo Homme EDP oraz Joop WOW! Zapachy w zbliżonych klimatach ale lepsze kompozycyjnie (nie ma tej ordynarnej gumy balonowej):
@ddaroo: spoko artykuł, ale w ciemno żadnego bym nie rekomendował kupować. Nie znam wszystkich wymienionych ale niektóre śmierdzą "dziadem".
Wspomniany tam Grey Flannel Geoffrey Beene to taki smród, że bym tym nawet psa nie spsikał. Ewentualnie dał bym mojemu różowemu do użytku równolegle z gazem pieprzowym ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Natomiast brakuje mi wersji Eau de Grey Flannel gdyż to jest kuzyn Platinum Egoiste od Chanel i
@DenverPn: perfumy nie mają daty ważności. Wymyślili sobie to aby była zgodność z prawem. Dobrze przechowywane zapachy (z dala od wilgoci, temperatury i promieni UV) potrafią trzymać naście a nawet dziesiątki lat. Niektóre pierwsze wersje zapachów od Chanel czy Guerlain mimo upływu lat kosztują krocie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Myślałem że szukałeś kodu produkcji aby sprawdzić partię produkcyjną, tzw. batch code.
Tu przykład dla 1 milliona: http://s110.photobucket.com/user/neil4speed/media/IMG_0152.jpg.html