Wpis z mikrobloga

Mirki, jakby ktoś się zastanawiał nad zakupem Lenovo Legion Y520, to odradzam. Laptop fajny, okej, ale po miesiącu od zakupu przestały mi działać przyciski "g", "h", "-" i jeszcze kilka. Zadzwoniłem do serwisu i okazało się, że to częsty problem w tym modelu, już mieli kilka zgłoszeń i nawet nie będą przeprowadzać diagnostyki, tylko zabiorą laptop na serwis.

No #!$%@?... Nowy laptop za 3,5 koła bez systemu i taki rzeczy.. I teraz tak:

- Laptop po miesiącu od kupienia trzeba oddać na gwarancję.
- serwis trwa 14 do 30 dni...
- podczas serwisowania laptopa mogę utracić wszystkie dane..

Czy można się w takim przypadku domagać jakiegoś zadośćuczynienia od Lenovo? Nie chcę wyjść na cebularza, no ale #!$%@?łem się. No #!$%@?, płacąc 3,5 tysiąca za laptopa oczekiwałem, że jednak wytrzyma bez usterki trochę dłużej niż miesiąc.

#lenovo #laptopy #pytanie #kiciochpyta
  • 7
@AwizisieAkat: a miałeś każdy z nich? Dell 7567 mimo plastiku jest naprawdę porządnie spasowanym i wytrzymałym sprzętem. Nie dam sobie ręki za asusa uciąć, ale ich sprzęt też sprawia wrażenie porządnego.