Wpis z mikrobloga

  • 3
@W_P_K długo tak będziesz obrażał?

Nie potrafisz się odnieść?

Nikt się nie czepia zarobku ale Twojego podejścia, braku klasy i braku obiektywizmu w relacjach bo jadamy w tuch knajpach i często jest na odwrót niż w recenzjach. Pomijam preferencje smakowe.
  • Odpowiedz
@PszczolkaFajaa: Nie wiem jaki masz problem z reklamą, to jest najśmieszniejsze. Ale powtórzę - rozumiem, że ty swoją robotę wykonujesz za darmo.
Za reklamę - nie restauracji - biorę kasę, to oczywiste i nigdy tego nie ukrywam. Natomiast nie ma na blogu wpisów z restauracji, które byłyby opłacone. Wiem, że ty wiesz lepiej niż ja. Ba, Ty wiesz lepiej niż właściciele tych knajp, którzy rzekomo płacili. Ale co tam.

@
  • Odpowiedz
@W_P_K: jeśli to bzdury to w takim razie jesteś takim znawcą smaku i gastronomii jak z koziej dupy trąba

podziękuj za krytykę, może dzięki temu zaczniesz pisać dobre i obiektywne recenzje a nie w stylu "mają złe zdjęcia więc zapewne jedzenie jest #!$%@?, napiszę bez sprawdzania" i inne kwiatki.
  • Odpowiedz
@W_P_K: nie zdziw się zatem jak jakaś knajpa Cię dojedzie za któreś z kolei brednie, które uderzą w jej wizerunek.

Może i masz zasięg, ale skoro dla Ciebie recenzja nie musi być obiektywna, to Twój blog nie różni się niczym od bloga na onecie Zosi z 4c o tym jaki to ajfon jest superaśny a samsung gupi.

W takim razie muszę zacząć pisać recenzje kulinarne. Nie lubię żeberek, więc pójdę do knajpy z żeberkami i w Twoim stylu napiszę, że do dupy, trują a danie wylądowało w koszu (swoją drogą niezły rak - nie zawsze w knajpach jest smacznie, ale nigdy nie było tak bym musiał marnować jedzenie) i w ogóle knajpa
  • Odpowiedz
@dubstep: No właśnie to
@FotDK: Oho, to ja już wiem skąd Wasz problem ze mną chyba. Blog jest subiektywny, tak jak każdy inny. To MOJE zdanie na temat tego miejsca. Nigdzie nie jest napisane, że nakazuję komukolwiek iśc czy nie iśc w dane miejsce. Ja mogę zaproponować, co zresztą robię. Ale to dalej subiektywne zdanie.
I nie jest jak piszesz, że nie lubię wątróbki i ją zamówię, żeby
  • Odpowiedz
@W_P_K: nie rozumiesz, i nie zrozumiesz chyba.

Piszesz subiektywnie i jednocześnie robisz z siebie mentora. Tak to widać z boku.
Piszesz brednie, które często nijak się mają do rzeczywistości.
Nie przyjmujesz krytyki i reagujesz obelgami lub banami jak dzieciak w
  • Odpowiedz
@FotDK: Wali chyba Wam.
Już chyba wszyscy ludzie w gastro we Wrocławiu to zrozumieli, tylko nie Wy.
Blog jest zawsze osobisty, zawsze subiektywny - Zosi, Jasia, Magdy i Piotrka, tak to już jest z blogiem, że podajesz swoje własne opinie, nie obiektywne, żeby przypodobać się wszystkim.
Co do mentora - może Wy czy ktoś inny mnie tak nazwał, ja nigdy nie. Ale, żeby nie było, wiem dużo na ten temat, nie ma co ukrywać. Pewnie mało kto w tym mieście je w tylu miejscach co ja, więc parę rzeczy powiedzieć mogę.

A teraz całkowicie poważnie na temat banów - wyobraź sobie sytuację: prowadzisz blog, portal, cokolwiek. Piszesz o najlepszych księgarniach dajmy na to. Chodzi, sprawdzasz, wydajesz własną kasę na ksiązki, robisz foty, piszesz ot ym, co mało czasu nie zajmuje i nagle wpada gość z komentarzem - co ty ku... wiesz, hu... sie znasz, na pewno
  • Odpowiedz
@W_P_K: nie musisz nazywać się mentorem by inni to odczuwali.

Obiektywna opinia nie jest opinią, która robi wszystkim dobrze.

Nie mówiłem o banach za głupotę a za krytykę. I tutaj też pokazałeś poziom dyskusji.
  • Odpowiedz
@xbonio: No widzisz, tylko tyle potraficie powiedzieć. Na każdy argument to samo. Tym bardziej nie usunę, bo śmieszą mnie te Wasze mądrości.
  • Odpowiedz
@dubstep:
Ale nie zapłacili za wpis o restauracji, to też jest napisane na stronie, tylko dziwnie to pomijasz.

Spytaj kogokolwiek, kto prowadzi blog, co znaczy słowo subiektywne. I wtedy wróc.

Wali - to jest odpowiedź na zaczepkę innego człowieka, właśnie takiego, który zawsze wróci
  • Odpowiedz
@W_P_K:

Ale nie zapłacili za wpis o restauracji, to też jest napisane na stronie, tylko dziwnie to pomijasz.


Jeżeli faktycznie pominąłem to przepraszam mój
  • Odpowiedz