Wpis z mikrobloga

Cześć. Od wczoraj mam zajawkę na punkcie bitcoin'ów. Ktoś z moich znajomych w to zainwestował, opowiedział mi co nieco i zrobił ochotę na podobną zabawę. Po małym szperaniu w sieci mam parę pytań.
Chciałabym zainwestować część oszczędności. Na początek 7 tyś. zł. później powiedzmy 10% pensji co miesiąc. Z założenia trzymać to na długi termin. Nie marzę o milionach, ale wydaje mi się wielce prawdopodobne, że wyjdę na tym lepiej niż na lokatach w banku.
Wrzucić 7 k od razu, czy rozbić to na parę transakcji w odstępach powiedzmy tygodniowych?
Moją największą obawą nie jest kurs tej kryptowaluty a bezpieczeństwo, obawiam się kradzieży, utraty dostępu do kapitału przez zapomnienie hasła czy wpisania złego adresu portfela przy przelewie.
Od razu kupić trezor/ledger i dopiero później zaczynać zabawę, czy na początku pracować na Electrum (wydaje mi się to ryzykowne)?
Doświadczenia w giełdowych kwestiach nie mam żadnego. To duży problem?
#bitcoin
  • 6
@pannafoster: lepiej electrum na początek i małymi kwotami, np. na bitbay. Zobaczyć z czym to się je, może coś kup testowo:) poczytać i jeśli uznasz, że to ma sens to większymi kwotami w jakichś odstępach czasu. Przy większych kwotach portfel sprzętowy już zalecany. Jak coś to pytaj śmiało :)
@pannafoster: Jesteśmy w tej chwili na ATH i odbijamy się od +/- tego samego poziomu już 2 czy 3 raz, co nie rokuje najlepiej w krótkim terminie, więc osobiście bym nie wykładał kasy (chyba że jakieś drobne), dopóki sytuacja się nie wyklaruje. Sam ostatni raz dokupiłem trochę po 3200 EUR i teraz nie dotykam. Oczywiście przy długim terminie nie ma to aż takiego znaczenia, ale jak trochę spadnie, to zawsze kupisz
@pannafoster: Electrum tylko wtedy, gdy ufasz swojemu komputerowi. W przeciwnym wypadku myślę, że telefon z Androidem/iOS'em i Mycelium mogłoby być lepszym wyborem. Ja przykładowo bałbym się ryzykować na komputerze z Windowsem.

By nie stracić pieniędzy, najważniejsze jest, żebyś zrobił sobie kopię seed'a na kartce papieru schowanej gdzieś w domu w bezpiecznym miejscu. Nie zaszkodzi też, jeśli zrobisz sobie dwie kopie i schowasz ją w jakimś innym miejscu (mam na myśli inne