Wpis z mikrobloga

Nigdy nie lubiłam małych psów. Takie małe szczurki co to tylko plącze się koło nogi. I co się stało? Prawdopodobnie jakaś "cudowna" rodzinka jadąc na wakacje wyrzuciła takiego psiaka. Błąkał się u mnie na wiosce koło jednego stawu. Nie wiem co mnie natchnęło, że akurat wybrałam się na spacer i spotkałam tę małą, rudą kulkę nieszczęść. Był głodny i brudny a w jego oczach widać było smutek. Zal mi się go zrobiło i przygarnęłam go do siebie. Teraz śpi sobie spokojnie u mnie w pokoju :P zaprzyjaźnił się z jednym moim kotem i pilnuje domu przed obcymi ^^ Taki niepozorny zwierzak a tak potrafi podbić serca domowników ()
  • 1
@perfum sam mam jednego takiego szczurka i drugiego trochę większego od niego. Mniejszy głupszy, a większy bardziej charakterny. Obydwa już stare, ale wciąż na swój sposób kochane i podbijają serca gości. Sam uwielbiam duże psy, ale tych dwóch małych gnid nie zamieniłbym na żadnego innego psa. :D