Wpis z mikrobloga

@kryniol: ile się męczyłeś? bardzo bolało? dużo ibupromu zjadłeś? ( ͡° ͜ʖ ͡°) czy coś innego się bierze? mogą się pojawić jakieś nieporządane konsekwencje po takim zabiegu? trzeba płukać zatoki?
  • Odpowiedz
@098765: Żeby Cię nie skłamać to całe to gówno na i w nosie miałem ok 3 tygodni. Boleć bolało dość mocno, ale jak się brało regularnie przeciwbólowe to nie było tego czuć.
Co do środków przeciwbólowych to chyba paracetamol brałem.
O konsekwencjach nie słyszałem, żeby mogły się jakieś pojawić. Mi niestety lekarka powiedziała, że tak czy siak kwalifikuje się na powtórny zabieg, bo za duże skrzywienie było, żeby na raz
  • Odpowiedz
@Slonx: Przez pierwsze dni tak.
@098765: Niestety tak, cały czas oddychałem ustami. Woda przy łóżku musiała cały czas stać, bo non stop mi w gardle zasychało :/ Teraz już jest ok. Niby nie jest zrobione całkowicie jak powinno być, ale różnica jest spora. Spokojnie mogę oddychać przez obie dziurki, choć odczuwam, że ta jedna jeszcze nie idzie pełną parą.
  • Odpowiedz
@kryniol: jakiś czas czyli do odwołania przez lekarza/zdjęcia opatrunku czy jak się dobrze poczujesz? Ile byłeś w szpitalu i ile razy później odwiedziałeś lekarza? Trzeba iść do szpitala na zdjęcie/zmianę opatrunku?
  • Odpowiedz
@098765: Kurcze już nie pamiętam dokładnie, trzeba lekarza spytać, ale 3 tygodnie to raczej mus, a jak później to nie wiem. W szpitalu byłem 4-5 dni, a po wyjściu miałem 2 wizyty co tydzień, pierwsza sprawdzająca, a druga na ściągnięcie szwów.
Opatrunek zmieniałem we własnym zakresie, bo to tylko gaza przyklejona pod nosem, żeby nie ciekło, po twarzy. Jedynie w szpitalu wyciągali mi na drugi dzień tamponadę.
  • Odpowiedz
  • 0
@kryniol To nie wiem jak to jest. Mnie wypisali tego samego dnia, za dwa dni mam przyjść żeby mi usunęli tamponadę, 7 dni bez wysiłku fizycznego, za 3-4 tygodnie na usunięcie płytek stabilizujących.
A u Ciebie to brzmi jakby Ci nos zmiażdżyli i robili od nowa.
  • Odpowiedz