Wpis z mikrobloga

Rodzice przed zimną chcą wymienić piec węglowy na ekogroszek. Dom nieduży (piętrowy ze strychem, bardzo źle ocieplony). Zastanawiam się, czy nie przekonać ich jednak do gazu. Wiadomo, że jest oszczędność na początku (dobry kocioł na ekogroszek z podajnikiem to z 8000zł), ale jak procentowo na sezon gaz będzie droższy? 20-30? Obecnie był zwykły piec węglowy, szło po 4t (złe spalanie, dymienie, etc. ze względu na komin).
PS komin będzie poprawiany.

#budujzwykopem #ogrzewanie
  • 40
  • Odpowiedz
@bachus przy ogrzewaniu gazowym i słabej izolacji termicznej nigdy w środku nie osiągniesz takich temperatur jak przy opalaniu np. ekogroszkiem. Przerabiałem to. Koszty miesięczne to 500 zł miał i 1000 gaz. Temperatury przy tym pierwszym 24-25 stopni przy gazie maks 20. Często 18. Drożej i zimniej. Nie polecam.
  • Odpowiedz
@bachus: PELLET TYLKO PELLET
Cokolwiek innego nie ma sensu.
Gaz jest w #!$%@? drogi. W #!$%@?. 8000 to wy wydacie na gaz przez zimę.
Węgiel jest zły.
Pellet jest czysty zarówno przed jak i po spaleniu, daje się łatwo rozpalić i regulować, wystarczy wsypać a kocioł robi swoje.
  • Odpowiedz
@bachus: gaz przy braku izolacji odpada, chyba ze rodzice sa starzy, juz niedołężni i nie bedą w stanie obsługiwać innego pieca. Przy węglu trzeba jednak ładować, dźwigać worki, czyścić popiół.
  • Odpowiedz
@bachus: a jak juz będziesz brał piec na wegiel to go chociaż nie przewymiaruj. Znajomy tak zrobił (a właściwie to teść mu taki prezent zrobił) i zamiast wyliczonych 10 kw wstawil 25 i w pierwszą zime musiał 2 tony wegla dokupic bo mu brakło. Przed nastepna zimą ściągnął zduna który mu przerobił piec, zamurowal szamotem część komiry spalania i mu zostalo 1,5 tony po zimie.
Przewymiarowanie o wiecej niz 20-30% =
  • Odpowiedz
@maciek30_pl: Prawie-że-szwagier ma i bardzo sobie chwali. W kotłowni porządek, pellet ma w workach więc jak mało jest w piecu to cały wsypuje worek i ma spokój. Piec sam sobą steruje i tyle. Spala się praktycznie wszystko, wcześniej miał na węgiel w innym domu ale w nowym sobie pellet zrobił i mówi że do węgla już nie wróci.
Poza tym pellet robi się z resztek resztek resztek po odpadach z obróbki
  • Odpowiedz
@Mroczny_Pasterz: Pelet nad węglem ma tylko jedną przewagę - czystość w kotłowni. Jest droższy i ma stosunkowo słabsza wartość opałowa. Fajna rzecz, ale do eko-groszku nie ma podejścia.

@bachus: Czemu taka zła kolejność? Ocieplenie domu to gruby hajs, przy #!$%@? ocieplonym budynku nowe grzejniki też nic Ci nie dadzą. W takim układzie stare dobre żeliwo będzie sprawować się najlepiej - ok, długo się nagrzewa - ale nagrzewasz je praktycznie raz
  • Odpowiedz