Wpis z mikrobloga

Jest piątek, godzina 21:30, środek wakacji, ciepły wieczór na polu. Wracam sobie do domu przez moje osiedle w #nowahuta. Czuję coś innego, niż w latach poprzednich. Zawsze ktoś siedział pod blokiem, dzieci się bawiły, młodzież gadała, z okna leciała muzyka. Teraz zupełna cisza, parę ludzi z psami, światła w oknach, czasem przejedzie samochód. Coś się zmieniło. #krakow #przemyslenia
  • 8
  • 0
@Sekre u mnie czasem w nocy coś namaluja, następnego dnia przychodzi pod osłoną mroku inna ekip i zamalowuje. I to tyle z kibolskich atrakcji, wszyscy siedzą w UK lub w pace.