[KingRStone]

Jak działają te umowy podpisywane na rok/1.5 roku z przedłużaniem cotygodniowym przez agencje pracy w #holandia?
Da radę tam pojechać i szukać pracy ewentualnie na miejscu? Czy będę udupiony na ten czas podpisania umowy? Przy okazji czy na wiekówce po odliczeniu podatków i mieszkania + ubezpieczenia to 5 euro na rękę da radę na przeżycie?
Zastanawiam się nad wyjazdem, ale z agencji nie ma nic zachwycającego zarobkami. :< Nie mam żadnych papierów na wózki widłowe itd.
#emigracja

[P.....n]

@KingRStone: coś mała ta stawka

[KingRStone]

@Pherun: 21 lat. Oferują mi zazwyczaj w granicach 8/9 euro brutto.

[P.....n]

@KingRStone: ja miałem 8,75 po odliczeniu tego co ty

[KingRStone]

@Pherun: A przez jaką agencję wyjechałeś?

[P.....n]

@KingRStone: randstad ale nie do końca polecam

[KingRStone]

@Pherun: Ale też obowiązywała Cię jeszcze stawka wiekowa? No i kiedy wyjeżdżałeś? Do jakiej pracy? :D

[P.....n]

@KingRStone: odblokuj pw

[perki51]

@KingRStone: Na miejscu #!$%@?, lepiej sobie załatwić robotę przed wyjazdem (co nie jest trudne). Chatę też tak łatwo nie jest ogarnąć, musisz być zatrudniony żeby wynająć coś własnego. Co ci radzę to znaleźć jakąś robotę przez agencje jeszcze w Polsce, wziąć od nich mieszkanie (zazwyczaj 70-95 euro za tydzień) i pojechać na gotowe (transport często też ogarniają). Jak trafisz to jest rzut monetą: jedna robota lepsza, druga gorsza, a agencja zawsze