[karmajkel-nowak]

W Polakach jest sporo zawiści, a ja się jednak ciesze jak komuś coś się uda. #polakicebulaki #przemyslenia
Właśnie po chyba 10 latach odezwała się do mnie na fejsie laska z którą kiedyś mocno się przyjaźniłem. No i zobaczyłem, że niezły z niej #wygryw bo zrealizowała wszystkie plany z czasów gdy miała tzw. naście lat. Chciała zwiedzać świat i jak się okazało objechała chyba całą Europę. Teraz mieszka w San Antonio, pracuje tam ma męża (jakiegoś wnuka polskich emigrantów), dom, zwierzaki. Powinienem zazdrościć ale się cieszę, że chociaż niektórzy mają w życiu co chcieli.

[s.....g]

@karmajkel-nowak: - hej kolego po dziesięciu latach! co u ciebie, bo ja zwiedziłam całou europeu, mieszkam w amerika i mam męża, takiego prawdziwego z westernu teksańczyka, bo my z san antonio, no i wiesz, w pełni się realizuję, nie mam na nic czasu, jestem taka zabiegana oh oh, ale pomyślałam sobie, że odezwę się na fejsie do moich starych przegry.. tfu kolegów, aby przypomnieć o sobie i poinformować, że u mnie

[b.....k]

@karmajkel-nowak podejrzane, że się odezwała

[karmajkel-nowak]

@brak: Nie wiem. Ale co podejrzanego w tym ma być?

[b.....k]

@karmajkel-nowak takie odzywanie się po latach kojarzy mi się tylko z MLM

[karmajkel-nowak]

@sweeting: Tego wszystkiego to się raczej sam dowiedziałem ze zdjęć na fb. Nie ciągnąłem z nią rozmowy za bardzo. Nie mam takiej potrzeby ale fajne, że zrealizowało to, do czego dążyła. Aha... nie to nie jest karyna, która chce się pochwalić "amrykanckym" mężem i furą.

[s.....g]

@karmajkel-nowak: tak tylko zabrzmiało ;-) w takim razie miło z twojej strony.