Wpis z mikrobloga

Mirki, ma ktoś może diody laserowe? Czy czerwony laser 150mW jest widoczny w nocy jako wiązka w powietrzu? A może wystarczy już słaba 5mW? Oczywiście mam na myśli jakieś w miarę normalne warunki, bez mgły. Druga sprawa - idzie się od tego oparzyć? #elektronika #diy #elektronikadiy
  • 16
  • Odpowiedz
@przech: Niby jakim fizycznym cudem ma być widać wiązkę lasera? Żebyś mógł to zobaczyć to albo to coś odbija światło albo to coś je emituje. Wiązka światła lasera o ile leci w czystym powietrzu nie odbija światła ani go nie emituje w innym kierunku niż ten, w którym leci. Wiązkę widać we mgle/dymie/parze bo takie medium rozprasza wiązkę więc staje się ona emiterem i wtedy światło może dolecieć do twoich oczu.
  • Odpowiedz
@przech: Każdy laser który widać jest w zakresie światła widzialnego.
styropyro do filmów na pewno coś robi z powietrzem. Nawet może zadymia lekko - tego nie widać a wystarcza aby rozpraszało laser.
  • Odpowiedz
Czy czerwony laser 150mW jest widoczny w nocy jako wiązka w powietrzu?


@wafel93: Tak. O ile sobie wiązkę skolimowałeś.

Zrobiłbym ci wieczorem zdjęcie z ~100 mW, ale jak tylko je wstawię, przyjdą laserowi płaskoziemcy (jak dostający tutaj plusy, poza @przech, który wie, o co chodzi) i będzie "ekspozycja, fotoszop, mgła smoleńska, fejk i dzikie węże".
  • Odpowiedz
@wafel93: Kupujesz na odpuście kieszonkowy wskaźnik i wyjmujesz z niego część zawierającą soczewkę. Potem przymocowujesz swoją diode, ustawiasz soczewkę w odpowiedniej odległości od diody (niektóre takie kolimatory są fabrycznie zaklejone i trzeba je "rozruszać", albo poruszać diodą zamiast soczewką) i to wszystko. [Poczytaj](https://n.ethz.ch/~kluszcz/?page=lasers/dvd⟨=0#s2).
  • Odpowiedz