Wpis z mikrobloga

@wyjde_z_przegrywu: masz spaczone pojęcie godności.
Skoro do was nikt nie zagaduje, to może zastanów się, jaka jest tego przyczyna. Może robisz złe wrażenie, może nie wyglądasz na wartego zagadania, a może gnijesz w piwnicy.
Zresztą, jak chcesz wywołać reakcję, to sam podejmij jakieś działanie. Ale wiem, wiem, to jest poniżej twojej dziwnie rozumianej godności
  • Odpowiedz
@LeVentLeCri: do mnie nikt nie podejmuje dzialania to ja tez nie zamierzam podejmowac. Nikt do nikogo nie zagaduje, lata jezdzenia komunikacja miejska, chodzenia na uczelnie etc i nigdy ktokolwiek do nikogo nie zagadal. Wez skomcz dawac #!$%@? rady i idz sie sama ponizac jak tak to lubisz.
  • Odpowiedz
@wyjde_z_przegrywu: Tylko roznica jest taka ze jak Ty nie zagadasz to swiatu nie zrobi to absolutnie zadnej roznicy. Jak ktos do ciebue nie zagaduje to roznice czujesz. Z reszta masz podejscie krolewicza. Oczekujesz ze w zyciu bedziesz dopieszczany i calowany po stopach ?
  • Odpowiedz
@wyjde_z_przegrywu: Tak swoja droga patrzac co wpisujesz to wcale sie nie dziwie ze jestes sam xd Mialem ostatnio na oddziale goscia bez nogi i ucha. I mial calkiem ladna dziewczyne. Sam sie zaczalem zastanawiac jak on to zrobil ( calowali sie wiec zakladam ze to nie siostra ). Inny gosc mial 158 cm wzrostu i mial zone oraz 6stke dzieci... Te pseudoograniczenia sa w Twojej glowie. Buduj sobie tak dalej
  • Odpowiedz
@wyjde_z_przegrywu: no właśnie próbuję ustalić, czy na to też masz za dużo "godności" i tylko przez pomyłkę z nami piszesz. Ok, czyli nie.
Zmień nick na "nie znam nie zagaduje", będzie przynajmniej prawdziwy, nie to, co ten obecny. I nie będziesz musiał tego pisać za każdym razem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz