Wpis z mikrobloga

Tutaj piszcie wasze ulubione dialogi z serialu. Zapraszam.

Gocha: To Zenek? Nje! Bo se palca obetne...
Łuki: Dawaj mama !!

Gocha: Daniel, gdzie jest Jacka telefon?!
Daniel: Dawałem ci!
Gocha: Sebaa!

Daniel: Zgaś to!
Gocha: Tak? To umyj okno!

Daniel: Ale Jacek nie chce, on ma tam kiełbase, zje sobie. Jacek! Chcesz jakiegoś burgera z miasta?
Jacek: No.
Daniel: No dobra, Jacek chce.
Daniel: Mamo, daj mi jakiś koc.
Gocha: Z kątowni.

Gocha: No i gdzie są te pieniądze?
Jacek: No ile?

Gocha: Daj mi ognia!
Pezet: Nie mam!
Gocha: To żryj!
Pezet: No to żre!

Gocha: Jacek, kończ tą robotę, do roboty idziesz.
Jacek: ...

Daniel: Muszę coś sprawdzić.
Jacek: Ty widzisz po ciemku w tym telefonie?

Daniel: Rozumiesz #!$%@??
Gocha: Nie rozumiem.
Daniel: A ty rozumiesz?
Małysz: No, rozumiem.
Daniel: No też #!$%@? nie rozumiesz.

Gocha: Kto mi zjadł moje ciastka?
Daniel: Ja nie wiem.
Gocha: NIE TYKAJ! A, masz... Ciasteczko.

Daniel: Mama, Małysz chrapie!
Gocha: Już idę go szturchnąć!

Zenek: Cuda przecież się zdarzają
Gocha: I mnie nogi napieprzają, przecież to jest chore!

Gocha: Scisz to! Późno już jest!
Daniel: To idź już spać.
Gocha: Pogięło cię?!

#danielmagical