[tom1988]

Wymieniłem ostatnio klocki i tarcze w aucie na ate, niestety po około 400km wydaje mi się że klocek z przodu nie bierze równo, dzisiaj przy mocniejszym hamowaniu, ale jeszcze nie do absu ze 120km/h do 70 km/h miałem wrażenie, że auto jest niestabilne przy hamowaniu, czyli jedna ze stron pewnie łapie większą powierzchnią klocka, a druga mniejszą... W ogóle wydaje mi się że hamulce są słabsze niż były.
Nie hamowałem jakoś specjalnie mocno, zaraz po wymianie z 90 do 50 km/h przed korkiem, później unikałem mocniejszych hamowań, poza jednym ze 190km/h do 100 km/h gdzieś 100km po wymianie, ale też nie było to jakieś mocne hamowanie, tylko takie żeby wytracić trochę prędkość przed łukiem.

Co z tym zrobić? Kilka mocnych hamowań 100-20km/h, czy trzeba coś z zaciskami zrobić?

#motoryzacja
#hamulce

[crejzus]

@tom1988: pierwsza sprawa to każde klocki trzeba ułożyć i nie można przez X km ostro hamować.. to też po wymianie zawsze hamulce są słabsze od poprzednich do momentu aż się zetrze wierzchnią warstwę..

natomiast ja bym problemu raczej nie szukał w klockach czy tarczach (przy okazji sprawdzałeś bicie tarcz przy wymianie?) myślę że problem leży w zacisku lub w płynie hamulcowym, albo jest delikatnie zapowietrzona jedna ze stron albo któryś zacisk

[tom1988]

@crejzus: Bicie miałem przed wymianą tzn pulsował mi pedał hamulca wcześniej niż abs się włączał, na kierownicy nic złego się nie dzieje, może teraz tylko jak przestanę mocno trzymać kierownicę i złapię ją bardzo delikatnie, wtedy czuję lekkie drgania przy 100km/h, niestety przy 190km/h drgania czuć już mocniej, ale to kwestia felg i opon no i jechałem po lokalnej (ale równej) drodze. Mieli przy wymianie problem z zaciskiem, bo niby było

[crejzus]

@tom1988: jeszcze raz może o objawach co znaczy że auto jest niestabilne przy hamowaniu? ściąga na którąś stronę czy o co chodzi?

[tom1988]

@crejzus: Mam wrażenie, że auto mi lekko ucieka. Wcześniej hamowało jak po szynach, teraz czują pewną niestabilność. To nie jest coś co powoduje włączanie się układu stabilizacji itd, ale wydaje mi się, że jakiś lekki ruch kierownicą muszę wykonać. Musiałbym spróbować zahamować bez trzymania kierownicy i zobaczyć, czy auto nie ucieka.

[bidzej]

@tom1988: sam zmieniłeś klocki? trzebaby się przyjrzeć zaciskom (szczególnie tłoczno i prowadnicom), a do tego jeszcze przewodom, szczególnie elastycznym. Na pewno nie jest to wina danych klocków, zakładając że są prawidłowo założone.

[tom1988]

@bidzej: zostawiłem to "profesjonalistom". Powiedzieli, że z tyłu zacisk był zapieczony, bo auto długo stało zimą, że było dużo soli, żebym parę razy pozaciągał ręczny. ;)

[a.....s]

Wymieniłem ostatnio klocki i tarcze w aucie

@tom1988: A zacisk wyczyszczony, suwadła nasmarowane itd???

[tom1988]

@adirys:
Nie patrzyłem nikomu na ręce więc nie wiem ;)
Przejechałem się przed chwilą, kilka razy hamowałem gwałtowniej, ale nie zauważyłem, żeby coś mnie ściągało, auto prowadzi się normalnie. Niestety nie wydaje mi się żeby te klocki dobrze łapały... Wrzucam zdjęcia tarczy lewej i prawej. Tarcza ma 280mm, wysokość klocka obejmuje prawie całą powierzchnię roboczą tarczy (około 68mm ma wysokości klocek). Na zdjęciu widać ciemniejszy ślad i wygląda to tak jakby