Wpis z mikrobloga

Pamiętacie jak daniel podczas remontu był zaangażowany w streama ? Starał się siedzieć przy nim cały czas, regularnie robił losowania kubków (xd), nie żalił się tylko cieszył jakie sukcesy osiąga i jak ludzie go wspierają,szanował jedzenie wysyłane przez widzów, starał się także mieć dobrą interakcje z widzami.... a teraz ?! Totalna wyjebka w streama... ma się wrażenie jakby te 48 h siedzenia na dupsku strasznie go męczyły i chciałby jak najszybciej go skończyć. Przestał szanować pieniądze, prezenty od wykopu, jego ego #!$%@?ło w kosmos i cały czas siedzi jakiś #!$%@?, niezadowolony i wiecznie narzeka na byle co. Ogólnie to #!$%@?, kiepsko mi się ostatnio ogląda kolejne sezony zwierzyńskich.
#danielmagical
  • 5
@Celnik4 rzeczywiście. Właśnie tamtym zachowaniem i wiarygodnością osiągnął to, co ma teraz. Tylko, że teraz to już nie jest to ten sam. Daniel. A szkoda, bo uważam, że zarówno sam stream, jak i otoczenie oraz okoliczności sprzyjają robieniu legendarnych rzeczy, które przynioslyby mu ogromną popularność. Ale wiecznymi nerwami, nadpobudliwością, niezadowoleniem, nieobecnością, humorkami i brakiem szacunku do wszystkich uznania nie zyska, a obecne straci z czasem. Rozumiem, że rutyna, powtarzalność zabija, a do