Wpis z mikrobloga

Rzadko udzielam się na mirko w kwestiach politycznych, ale tym razem czuję, że powinienem, bo zauważyłem ciekawy mechanizm.

Tl;dr: Co ma wspólnego okładka GP z "uchodźcami" z wczorajszą oprawą Legii?

- Pamiętacie okładkę "Gazety Polskiej' o uchodźcach przywożących choroby do Europy? Tutaj nie dało się podważyć meritum, bo źródłem informacji był raport organizacji niemieckich lekarzy. No więc pomyśleli chwilę i...znaleźli: zdjęcie wykorzystane nielegalnie! Skandal! A więc gazeta się myli i w ogóle to wszystko nieprawda, no bo jak nie spytali fotografa o zgodę to wiadomo, że unieważnia to każde zdanie w tekście (inna sprawa, że powinni wystąpić o zgodę dla świętego spokoju). I faktycznie, przez kilka dni temat okładki grzany był tylko pod kątem "nielegalności" zdjęcia.

- A nie dalej jak wczoraj: oprawa Legii Warszawa. Niewygodna, bo mocna i od razu szybko rozprzestrzeniająca się w mediach, nie tylko zresztą polskich. A tak być przecież nie może! Tutaj było trudniej, ale ktoś w końcu wpadł na pomysł, że to skandal, bo "jest to kopia sceny z filmu "Idź i patrz". (swoją drogą w powtarzających się komentarzach w necie wszyscy pada wyłącznie rosyjska nazwa filmu "Idi i smotri' - czyżby mocodawcy zapomnieli przetłumaczyć? :) No więc hurr durr jacy Niemcy mordowali? Nielegalnie skopiowana scena (tak jakby odwzorowanie sceny z filmów było chronione prawem autorskim), więc niech płaco!!1

To takie zabawne gdy lewa strona w obliczu przygniatających argumentów przeciwnika miota się bezładnie szukając punktu zaczepienia. Trochę jak z taśmami Tuska: nieważne, co się nagrało, ważne, że taśmy były nielegalne, powtarzam NIELEGALNE. ( ͡° ͜ʖ ͡°) #lewackalogika bawi za każdym razem

#polityka #4konserwy #bekazlewactwa
Hahazard - Rzadko udzielam się na mirko w kwestiach politycznych, ale tym razem czuję...

źródło: comment_Usdtza9xqYTD6hw5X0vSjMzJ71EJtEsj.jpg

Pobierz
  • 12