Wpis z mikrobloga

@incar: średnia Vettela z całego wyścigu - 70 okrążeń - to około 1:24, więc jeśli by "pozostałe" sprawy poza jeżdzeniem nie zabrały dużo czasu (pit, flagi), to byłoby bardzo ładne średnie tempo
@WojciechG: forum autosport.com, espn też pisał o tym: "Kubica completed a 16-lap run just before lunch, setting a consistent set of times all in the low to mid 1:21s. Impressive stuff and the first time today we have seen him on it throughout a run rather than interspersing quick laps with cool down laps."
@uhu8: no i jak to się ma niby odnosić to tych dzisiejszych testów Kubicy i jego tempa? Co ma Vettel jadący w Ferrari 70 okrążeń jako lider do Kubicy zasiadającego pierwszy raz do bolidu z 2017 testującego dla Renault? Tor się zgadza, nic więcej.

Po co na siłę szukać karkołomnych porównań? Można się bawić w wykresy i przeanalizować ostatnie 5 lat testów/wyścigów na tym torze w podobnych warunkach i na tej
Zresztą, czy Kubica kiedykolwiek w swojej karierze - przed czy po wypadkiem, nie ma znaczenia - odstawał tempem? Jakoś sobie nie przypominam.


@tatwarm: przed - nie. Po - dopiero dzisiaj się dowiadujemy. Przecież w samochodach z '17 oficjalnie nie jeździł.
I to było "niewiadomą" także dla szefostwa Renault.
@uhu8: ale ja mówię o wszystkim co robił po wypadku. Skoro nie odstawał tempem od Ogiera czy Loeba podczas rajdu Monte Carlo będąc kierowcą wyścigowym to dlaczego miałby odstawać od kogokolwiek w F1? Nawet biorąc pod uwagę taką przerwę. Kubica bez względu na to czym jedzie jest szybki. Nic się w tej kwestii nie zmieniło.
Niewiadomą była sprawność ręki, nic więcej.