Wpis z mikrobloga

@ripp1337: dlaczego? Jeśli posiadacz włada częścią nieruchomości jak właściciel, a druga część pozostaje we władaniu właściciela, to co miałoby się dziać z zasiedzeniem? Oprócz złej wiary posiadacza.
@ninakraviz : Otwarte pozostaje pytanie, o jakiej nieruchomości mowa, bo mamy przecież lokalowe, budynkowe i gruntowe. Lokalowej na pewno nie można zasiedzieć w części. Jeśli chodzi o gruntową to nie widzę przeszkód, by zasiedzieć część, np. jedną działkę, czy część działki, którą sobie odgrodziłem płotem. Jednak nie będzie to zasiedzenie udziału. Przy budynkowej z kolei z chwilą zasiedzenia np. odrębnego lokalu siłą rzeczy staję się równocześnie współwłaścicielem budynku poprzez nabycie udziału w
@drgreenthumbb: chodziło o nieruchomość gruntową. Kolega wyżej napisał o władaniu częscią nieruchomości, więc napisałam tylko, że jest to możliwe, a moje pytanie było o udział. No i już znalazłam, że w takiej sytuacji dochodzi do współwłasności nowego i dotychczasowego właściciela. Wołam @Karoleer - rozwiązanie zagadki :D