Wpis z mikrobloga

Hej! Czy jest coś dziwnego gdybym zaprosił na kawę fryzjerkę? Tak się złożyło, że wczoraj byłem się ogolić i po prostu nie mogę przestać myśleć. Oczywiście była dla mnie miła, coś zagadywała i w ogóle, ale to nieważne bo przecież do wszystkich taka może być. Po prostu mi się pdooba, oczywiście na koniec zepsułem bo po prostu zapłaciłem, podziękowałem i tyle, zamiast wtedy. Teraz siędzę w #pracbaza i myślę czy nie zajechać do tej galerii i zaprosić na kawę czy coś.
#tfwnogf
  • 38
Hej! Czy jest coś dziwnego gdybym zaprosił na kawę fryzjerkę?


@Egribikaver: Nie ma w tym nic dziwnego. Ja zapraszałem wiele fryzjerek, bo to jedno z najlepszych miejsc na podryw (zawsze masz te kilkanaście minut rozmowy sam na sam). Oczywiście wiele z nich odmówiło co jest naturalne, ale z tym trzeba się liczyć.

Oczywiście była dla mnie miła, coś zagadywała i w ogóle, ale to nieważne bo przecież do wszystkich taka może
@Jokker: Hej, dzięki, lubię Twoje wpisy. Tak sobie po prostu teraz myślę, czy to nie będzie dziwne jak wejdę i powiem "Hej, wczoraj byłem u Ciebie, wczoraj z pośpiechu nie było jak zaprosić, ale w takim razie - może wybierzemy się na kawę do kawiarenki tutaj obok?" :P
Hej, dzięki, lubię Twoje wpisy. Tak sobie po prostu teraz myślę, czy to nie będzie dziwne jak wejdę i powiem "Hej, wczoraj byłem u Ciebie, wczoraj z pośpiechu nie było jak zaprosić, ale w takim razie - może wybierzemy się na kawę do kawiarenki tutaj obok?" :P


@Egribikaver: Nie będzie to dziwne, ale pod warunkiem - koniecznym:
Musisz to zrobić tak, żeby nikt nie słyszał tej rozmowy. Wtedy masz szanse. Bo
@wyjde_z_przegrywu: Według Ciebie, ale nie reszty społeczeństwa. Dla mnie i mojego otoczenia pośmiewiskiem jest facet chodzący na dziwki, bo nie umie sobie sam znaleźć chętnej dziewczyny, powtarzam - CHĘTNEJ, czyli takiej że już nie trzeba się starać.