Wpis z mikrobloga

@mentorio jest to jeden z czynników, jedyny o którym wiem, no ale przecież to nie miałoby sensu. to tak jakby sklep zarabiał tylko na płacenie sprzedawczyni, ale na zakup towaru już nie? Nie wiem czy jest to jasne, chyba najlepiej właśnie oddaje to pytanie - skąd się bierze siła nabywcza kryptowaluty, bo szyfrowanie transakcji nie jest czymś nabywczym.
@0Szkodnik0: Jest to zadanie potwierdzenia grupy ostatnich transakcji ogłoszonych w sieci Bitcoin za pomocą przekształcenia ich w taki sposób, aby uzyskać wynik pasujący do uzgodnionego wzorca. To w skrócie. Teraz napisz co chcesz wiedzieć dalej od tego miejsca.
@0Szkodnik0: wartość się bierze z prawa popytu i podaży (ewentualnie spekulacja/pompa ale to raczej przy mniej znaczących krypto)
weryfikuje się transakcje, z tym że tak naprawdę do tego nie potrzeba aż takiej mocy obliczeniowej, to skomplikowanie jest po to żeby bloki były wykopywane w odpowiednim czasie (w btc 10 min) niezależnie od ogólnej mocy obliczeniowej sieci. Ale oczywiście są algorytmy które to rozwiązują w sposób nie wymagający bezsensownych obliczeń ;)
@ktoosiu: @MerkleRoot: dalej do mnie nie przemawia ta argumentacja. Tak wiem że jeden bitcoin jest wykopywany w 10 minut, dlatego im więcej koparek tym wolniej bitcoiny się kopią. Ale może posłużę się przykładem.

Jako jedyny na świecie kopie bitcoina, kopie go sobie co 10 minut i co 10 minut go sprzedaje, spieniężam. Zgodnie z tym co 10 minut staje się o kilka tysięcy bogatszy. Ale dlaczego to w ogóle ma
@0Szkodnik0: Waluta to kwestia umowna. Rzady ummowily sie ze jedynym srodkiem placenia podatkow jest waluta ktora sami produkuja, ludzie akceptuja ten papier nie dlatego ze on ma jakas wewnetrzna wartosci tylko dlatego ze za ten papier kupie chleb, kazdy go zaakceptuje i zaplace podatki a zatem nie pojde do pierdla. Gdyby rzady/ludzie umowili sie ze placimy muszelkami, albo plakatami z testovironem to tez bylo by ok. PIENIADZ TO KONCEPCJA. z BTC
@0Szkodnik0: Jak wyżej, często na to pytanie dostaniesz wywody o popyt/podaż itd, ale najkrócej mówiąc - pomyśl - czy BTC ma coś do zaoferowania dziś? Odpowiedź - tak, wiele osób chce za jego pomocą łatwo i szybko dokonywać transferu wartości na całym świecie bez ograniczeń. Już za samo to warto zapłacić.
@0Szkodnik0:

Ale moje pytanie brzmi dlaczego to W OGÓLE ma cenę?

Ten film jest dosyć popularny i odpowiada na to pytanie całkiem nieźle poprzez dobre analogie - obejrzyj cały dokładnie, może się przekonasz: https://www.youtube.com/watch?v=bBC-nXj3Ng4

Ja najchętniej bym odwrócił strony tu i zamiast tłumaczyć, kazał pytającemu wyjaśnić dlaczego dolar ma W OGÓLĘ cenę. Albo złoto. Albo marchewka w warzywniaku (przecież "SAMA" rośnie). Podejmiesz się tu wyjaśnić? Serio pytam. To bardzo pomaga zrozumieć
@0Szkodnik0: Nie znam się to się wypowiem. Bitcoin i wszystkie inne waluty mają wartość czysto spekulacyjną i wg mnie ceny kryptowalut nigdy nie osiągną "stałej sensownej" wartości i nigdy nie będzie się za nie opłacało* dokonywać transakcji handlowych z uwagi na duże wahania kursów.

@MerkleRoot: dzięki, świetny film! dużo mi rozjaśniło :) Zastanawiają mnie jednak dwie rzeczy które zostały w nim poruszone
0:20 kto to wynalazł, skąd w ogóle wziął się taki pomysł, jak przedstawił to innym i uzyskało to taką popularność? dla mnie coś niesamowitego :D
23:30 prowizja - zawsze myślałem że operacje bitcoinami są bezstratne, tj przelewam 10 bitcoinów ktoś dostaje 10 bitcoinów, zaskoczyło mnie to że będzie[jest?] pobierana od tego prowizja dla