Wpis z mikrobloga

@DyrektorInternetu: troche przesluchalem i stwierdzam, ze forma spadla. OST do NBA 2k zawsze było elitarną playlistą, po przesłuchaniu 45 minut nie odnoszę takiego wrażenia. Wgl co tam #!$%@? robi Def Leppard i The Scorpions, obok Kendricka czy Joey Badassa? xD