[DobrotliwyAlbert]

"NIESAMOWITE TŁUMY PROTESTUJĄCYCH!!!" = kilkanaście tysięcy osób w takiej Warszawie mającej 1,8 mln ludności, co daje 1% mieszkańców. xD Przecież to oznacza, że nawet głosujący za PO, Nowoczesną itd. masowo nie przyszli na te manifestacje. To samo w innych miastach - w żadnym nie protestowało nawet 3% mieszkańców. O czym tu w ogóle mówimy? Tyle szumu i krzyku a okazuje się że jak policzyć wszystkie manifestacje to więcej osób przychodzi na marsz niepodległości narodowców. Ogromne tłumy to były podczas protestów przeciwko ACTA, kiedy to obywatele oddolnie skrzykiwali się aby protestować przeciwko władzy. Tutaj większość ludzi nie ma zamiaru protestować w jednym szeregu z obozem skompromitowanej opozycji i tyle. Serio, jeśli ktoś myśli że nadciąga rewolucja bo w Warszawie czy Wrocławiu wyszło KILKANAŚCIE TYSIĘCY LUDZI to zapraszam na lekcje matematyki.
#polityka #4konserwy #heheszki #neuropa #bekazlewactwa #bekazkod #sejm #polska

[a.....a]

@DobrotliwyAlbert: Moim zdaniem nie ma żadnych protestów ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[stekelenburg5]

@DobrotliwyAlbert: tak naprawdę te protesty są po to, żeby zielonki dupa bolała i jak widać działa. Plotki, że ludziom nie podobają się zmiany w SN uznać należy za dezinformację puczystów.

[DobrotliwyAlbert]

@stekelenburg5: Przyznaj że taka liczba protestujących w szczytowym momencie protestów jest groteskowa. Kilkanaście tysięcy w Warszawie to potwarz dla całego obozu opozycji i trzeba umieć się do tego przyznać.

[stekelenburg5]

@DobrotliwyAlbert: nie

[DobrotliwyAlbert]

@stekelenburg5: A potem zdziwienie jak się wam mówi że żyjecie w iluzji.

[stekelenburg5]

@DobrotliwyAlbert: mnie nic nie dziwi, nie martw się.

[DobrotliwyAlbert]

@stekelenburg5: Martwię się tylko, że byłeś jednym z tych leżących co kopali w barierki, ale jako że kibicujesz Barcelonie to łudzę się że tak nie było.