Wpis z mikrobloga

Szybka decyzja, nie zastanawiaj się tylko odpowiadaj.
Cofnąłeś się w czasie do roku 39'. Znajdujesz się w głównej kwaterze Adolfa Hitlera, za pasem masz pistolet i stoisz na przeciw Hitlera. Możesz uratować świat przed niemiecką agresją i ludobójstwem. Co robisz?

Jak wyżej.

  • Ładuje w niego cały magazynek. 35.2% (633)
  • Nie robie nic i wracam do teraźniejszości. 64.8% (1165)

Oddanych głosów: 1798

  • 80
  • Odpowiedz
@ORMO-27: za dużo scifi :-) mogło by sie nic nie zmienić bo np. Hitler był tylko tubą propagandową i szybko znaleźli by kogoś innego, mogło by miec to jak sugerujesz katastrofalne skutki, a mogło by to właśnie ocalić życie kilku milionów ludzi. Ciężko powiedzieć bez znajomości wszystkich zmiennych, ale zawsze warto ryzykować. W najgorszym razie w ogóle bym się nie urodził, wprowadził paradoks i rozdarł czasoprzestrzeń. A może po prostu wydarzenia
  • Odpowiedz
@ORMO-27 no jesli zabilbym Hitlera, to pewnie bym sie nie urodzil, wiec nie byłoby nikogo kto zabiłby Hitlera, zatem bym sie urodzil i zabił Hitlera, jednak potem bym sie pewnie nie urodził, wiec nie byloby nikogo kto zabilby Hitlera...
  • Odpowiedz
  • 2
@ORMO-27 paradoksalnie gdyby nie wybuch IIWŚ to pewnie nie pisał byś teraz na smartfonie. IIWŚ i jej następstwa doprowadziły do szybkiego rozwoju technologicznego. Zimna wojna, wyścig kosmiczny, gdyby nie to może teraz żyli byśmy jak w latach 60tych. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@ORMO-27: jeśli cofniesz się w czasie i znajdziesz się w głównej siedzibie Hitlera to już zmienisz bieg pętli czasowej, nawet jak nie zabijesz Hitlera i wrócisz do swoich czasów. Pojawi się przez to nowa pętla czasowa, która będzie wynikiem tego że byłeś tam gdzie nie trzeba.
Naszych czasów już nie będzie.
"Ponoć taki drobiazg jak trzepot skrzydeł motyla, może spowodować tajfun na drugiej półkuli.".
Więc Twoja obecność w siedzibie Hitlera może
  • Odpowiedz
  • 0
@kopek Nic się nie stanie. Moja obecność tutaj dowodzi że nawet jeśli za kilka minut cofnę się w czasie i spróbuję zabić Hitlera, nie uda mi się. Coś mi to przerwie (70 lat temu przerwało patrząc w drugą stronę) w sposób nawet nie warty odnotowania w podręcznikach historii, i cała pętla czasowa idealnie wpasuje się w obecną czasoprzestrzeń.
Może to ja z przyszłości przeprowadzając nieudany jak widać "zamach" jak w Terminatorze zainteresowałem
  • Odpowiedz