Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Czy to już alkoholizm albo jego początki? Mój chłopak w ciągu tygodnia nie pije, ale jak jest weekend i spędzamy go razem to wypija w piątek i sobotę po 4-5 piw. Ostatnio mi powiedział, że w pozostałe weekendy (w te które nie spędzamy razem) też tyle wypija piw albo i więcej trwa to już od około 2 lat. Jak dla mnie przez taki okres czasu picie 10 piw w każdy weekend to lekka przesada. On mówi, że w ciągu tygodnia nie pije i ciężko pracuje więc jak jest weekend to może sobie pozwolić na odrobinę luzu.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 130
@AnonimoweMirkoWyznania: Jeżeli sie zdenerwował i była awantura o to że zwróciłaś mu uwagę o picie to jest to znak, że ma problem z kontrolowaniem tego. Oszukuje się, że jeszcze nad tym panuje i podświadomie jest zły że wytykasz mu prawdę. Panuje opinia że alkoholik, to taki manel spod sklepu, ale alkoholikiem jest też osoba, która nie pije 3 miesiace albo i pół roku i potem nagle wpada w ciąg gdzie tydzień
Alkoholizm potrafi przybierać rożne formy, czasami będzie to potrzeba picia codziennie pół litra wódki a czasami jednego kieliszka porto wieczorem, przed snem. Organizm reaguje na substancje jaką jest alkohol, wprowadzany w określonych dawkach, o określonych porach, jak na coś co stanowi jego integralną podstawę dobrostanu. Trudności, takie jak zespół odstawienia, może się pojawić zarówno w wypadku pół litra wódki codziennie jak i kieliszka porto. Ale też nie musi wcale wystąpić. I teraz
Ogólnie to nie jest tak, że nadchodzi weekend,my siedzimy w domu i on w tym domu pije.


@AnonimoweMirkoWyznania: Czytaj i się ucz. Jak pisałem pije codziennie po piwie od w sumie to już ponad 6 lat. Na weekend 4 - 10 albo do odcięcia. Były pit stopy jak spędzałem je z dziewczyną, np. Po "robocie" w sobotę się spotykaliśmy, tu tam i było ciekawie, Więc zapewnij mu substytut i nie pierdziel
Masz najlepszą odpowiedź - od dwóch lat to trwa, nie pogłębia się, nie idzie dalej, nie ma negatywnych skutków, nie upija się, nie zawala nic. Poza tym jesscz mówisz, że pije w sytuacjach towarzyskich. Robi pięciodniowe przerwy! Zastanów się, jaki alkoholik by tak mógł. W tej sytuacji nie ma ŻADNYCH oznak problemów. Wyluzuj, serio


@jamtojest: twoja wiedza o alkoholizmie nie jest zerowa, JEST PONIŻEJ ZERA bo utwierdzona jakimiś pijackimi hasełkami wujka
@jamtojest: tamten, gdybyś przeczytał to byś wiedział że to bait i że ostatecznie nie wykluczam posiadania dzieci, z resztą nie ważne, chcesz to słuchaj.
Przez alkohol zaniedbywałem niektóre codzienne obowiązki z pozoru błahe sprawy z czasem urastały do rangi dużych problemów. Pracy z pozoru nie zaniedbywałem ale że często byłem na kacu to i moja wydajność nie była taka jak powinna i jeśli się temu dobrze przyjrzeć praca też na tym