Wpis z mikrobloga

@jarzynka: Czego one nie robią... nie chcą przyjmować od klientów butelek na wymianę ( nie dużo bo po 3 - 4 sztuki), wchodzę do sklepu a one jarają szlugi i muszę przez to czekać, a teraz chciałem kupić coś więc zszedłem a jedna z nich że nie wpuszczają nikogo bo umyły podłogę i #!$%@? trzeba czekać, bo one wcześniej kończą ze względu na busy do domu... to może niech zmienią godziny
  • Odpowiedz
  • 0
@WatchYourBack Generalnie nie ma co liczyć, że coś się bardzo zmieni po Twoim mailu. Oni co najwyżej pogrożą ajentowi sklepu, że mniej kasy dostanie, ale na przeszkolenie pracowników bym nie liczył... Swoją drogą pewnie babska w tych dwóch żabkach zwyczajnie nie ogarniają w systemie żabki nic poza kasowaniem towaru skanerem i wyborem rodzaju płatności ( ͡° ʖ̯ ͡°) W ogóle niemal nierealne jest zrobić w jakiejś Żabce płatność
  • Odpowiedz
  • 0
@Astolus A co do Twoich uwag, to z butelkami jest tak, że jeżeli są na wymianę to nie mają prawa odmówić, jeżeli zwrot to o ile wiem też nie mogą, natomiast przy zwrocie bez paragonu mogą odmówić zwrotu kaucji. Generalnie butelki zwrotne to udręka dla sklepu, zwłaszcza jak zaczyna się okoliczne menelstwo schodzić i chcą butelki całymi siatami oddawać. Ale cała reszta i całokształt to jak dla mnie żenada... Zdarzało się stać
  • Odpowiedz
@wanar jak dla mnie to celowe działanie i przyzwyczajenie - bo kiedyś opłaty interchange były większe i się to mogło nie opłacać. A teraz to nie mam rozsądnego wytłumaczenia.
Obie baby z premedytacją i celowo mówiły, że kartą nie przyjmą płatności.

Co do działania - nie wiem, trudno. Ja zrobiłem co mogłem - maila napisałem i do tych sklepów przestałem chodzić.
  • Odpowiedz