Aktywne Wpisy
Citizen_Kane +1
Umówiliśmy się z różową, że za półtora tygodnia bierzemy urlop. Chcieliśmy złapać jakieś last minute, a jakby się nie udało, pożyczymy od znajomego działkę nad jeziorem.
Wczoraj się pokłóciliśmy, a dzisiaj rano okazało się, że wyda miliony monet na dentystę i raczej na zagraniczne wakacje nas (jej) nie stać.
Z czystej złośliwości dzisiaj stwierdziła, że na działkę też nie pojedziemy, bo "przecież ludzie tak spędzają urlop, siedząc na chacie, a przecież np. drzwi jeszcze są do zrobienia w domu".
Głucha na argumenty, że owszem, niektórzy ludzie tak urlop spędzają, bo nie mają wyjścia/pieniędzy. My możemy sobie pozwolić, bo działke nad jeziorem mamy bezpłatnie (co najwyżej trochę więcej się wyda niż na co dzień na grilla i częściej jakieś piwko), a szlag mnie trafi jeśli mam resztę urlopu spędzić w mieście.
Sorry, nie mam się komu wyżalić z tej wściekłości.
Wczoraj się pokłóciliśmy, a dzisiaj rano okazało się, że wyda miliony monet na dentystę i raczej na zagraniczne wakacje nas (jej) nie stać.
Z czystej złośliwości dzisiaj stwierdziła, że na działkę też nie pojedziemy, bo "przecież ludzie tak spędzają urlop, siedząc na chacie, a przecież np. drzwi jeszcze są do zrobienia w domu".
Głucha na argumenty, że owszem, niektórzy ludzie tak urlop spędzają, bo nie mają wyjścia/pieniędzy. My możemy sobie pozwolić, bo działke nad jeziorem mamy bezpłatnie (co najwyżej trochę więcej się wyda niż na co dzień na grilla i częściej jakieś piwko), a szlag mnie trafi jeśli mam resztę urlopu spędzić w mieście.
Sorry, nie mam się komu wyżalić z tej wściekłości.
narwany_morderca +17
Tak zrekonstruował go Gideon Mantell. Był to pierwszy rysunek przedstawiający dinozaura (nie licząc ptaków oczywiście). Na jego podstawie Benjamin Waterhouse Hawkins zbudował modele naturalnej wielkości w Crystal Palace Park w Londynie, w 1854 r. - był to pierwszy park z dinozaurami (a właściwie z gatunkami kopalnymi, bo nie tylko modele dinozaurów się tam znajdują).
Niemałej rewolucji w rekonstrukcji iguanodona dokonał Louis Dollo w latach 1882-1885. Wysmuklił zwierzaka, umieścił charakterystyczne pazury na kciukach (Mantell hipotezował o nosie) i przede wszystkim spionizował bydlaka. Wyobraził go sobie mniej więcej tak - autorką rysunku jest Alice Woodward. W takiej postaci zwierz ten pojawił się w powieści "Świat zaginiony" twórcy postaci Sherlocka Holmesa, Arthura Conana Doyle'a. Przez kolejne dziesięciolecia wygląd iguanodona nie zmieniał się zbytnio, np. tutaj rekonstrukcja legendarnego Zdenka Buriana.
Lata leciały, wiedzy przybywało. Jakoś w latach '80 iguanodon był już przedstawiany jako zwierzę przeważnie czworonożne i mniej jaszczurze, a koncept ciepłokrwistości zaczął być brany na serio, co jest sporą zasługą Johna Ostroma i jego "naśladowców" z Robertem Bakkerem na czele. Wyglądało to mniej więcej tak (Raul Martin) lub tak (John Sibbick) - ta rekonstrukcja jest lepsza, gdyż nie jest skażona nadmiernym wychudzeniem, tzw. "shrink wrapping", a była to zmora w latach '80.
Obecnie wydzielono z iguanodona kilka innych dinozaurów (nie każdy iguanodon okazał się iguanodonem) co przyczyniło się do poprawienia rekonstrukcji. W oczy rzucają się przede wszystkim proporcje kończyn, a także brak pronacji przednich łap, inna pozycja głowy (i ogólnie kształt szyi) jak i obudowanie zwierza mięsem. Scott Hartman lub John Conway są dobrymi przykładami współczesnych rekonstrukcji.
#paleoart #paleontologia #paleontologiaboners #dinozaury #ciekawostki #nauka