Nie mam żadnego odpowiednika RSO, a GŁOŚNE (niezależnie od tego czy mam wyciszone dźwięki czy nie) alarmy o zagrożeniach i tak dostaję... Btw. burza będzie <3
A co do alarmów, to kiedyś dostałam "amber alert" (porwanie/uprowadzenie dziecka) z opisem auta, którym prawdopodobnie przemieszczał się porywacz. Nie chce mi się teraz grzebać w telefonie, ale jeśli kogoś to interesuje, to jutro poszukam skrina i wrzucę w komentarzu. Dobranoc śliwki węgierki. #ciekawostki #usa #bedziepadac #dobranoc
@fvck: amber alert teraz nawet na fejsbukach jest tez widoczny. Fajna sprawa wsumie, szybko mozna dotrzec do wielu ludzi w okolicy i mysle ze w europie tez mogli by wprowadzic cos podobnego
@fvck pozdrawiam, nawet pamiętam tamten alarm - dziecko spało na tylnim siedzeniu, chyba złodziej jak się zorientował to porzucił samochód, ale mogę się mylić( ͡°͜ʖ͡°)
@stiepanov: nie znam szczegółów, nie śledziłam sprawy, bo w sumie w tych alarmach za dużo nie piszą, a później nawet się tym nie interesowałam. Pamiętam tylko że auto miało być czerwone (✌゚∀゚)☞
@fvck: ja ostatnio widzialem na tablicy jako pierwszy post oznaczony jako amber, mowili o wysokich temperaturach. Zdziwilem sie ale nie zrobilem screena bo juz do tego przywyklem. Nastepnym razem zrobie i podrzuce.
@fvck już też nie pamiętam szczegółów ostatniego alarmu, ale fakt że amber alert pochodzi od imienia jakiejś dziewczynki uprowadzonej i dotyczy wyłącznie tego. Zajebista sprawa.
@fvck ja to wylaczylam, gdy przez kilka nocy o 2 obudził mnie alarm o powodzi z okazji sezonu huraganowego. Jednej nocy utonelo podobno ok 15 osób, ale ja mieszkalam na 24 piętrze...
@PieknaKobieta: widzisz, też byś utonęła gdybys przypadkiem wyszla wyrzucić śmieci w środku nocy... XD a u mnie nie da się tego ani włączyć, ani wyłączyć.
@PieknaKobieta: jedynie w aplikacji z pogodą mogłam sobie ustawić czy chce dostawać alarmy o zagrożeniach, a te przychodzą odgórnie xd dobra nie zagadujcie mnie, czas spac (。◕‿‿◕。)
@Marian2250: nie szukałam, bo nie mam nic przeciwko powiadomieniom że mogę wyjsć na śmietnik i utonąć przy okazji xd poza tym nie dzownią mi codziennie, tylko jesli faktycznie coś się zapowiada, a o tym lubię wiedzieć. Aczkolwiek gdyby mi dzwoniły codziennie o 2 w nocy, to pewnie i ja bym znalazła na to sposób (ʘ‿ʘ) dobranoc
A co do alarmów, to kiedyś dostałam "amber alert" (porwanie/uprowadzenie dziecka) z opisem auta, którym prawdopodobnie przemieszczał się porywacz. Nie chce mi się teraz grzebać w telefonie, ale jeśli kogoś to interesuje, to jutro poszukam skrina i wrzucę w komentarzu. Dobranoc śliwki węgierki.
#ciekawostki #usa #bedziepadac #dobranoc
Jesteś absolutnie pewna? Ja tego szukałam przez pół godziny.