Wpis z mikrobloga

Wysoce sfrustrowany i wk****ony na wszystko dookoła, oddam największego pasożyta mojego czasu produktywnego.
Witam więc w #rozdajo konta #steam ze 100 gównogierkami i #csgo (g1).
Chodzi o to konto, wg mnie warte gdzieś 10$.
"Szczęściarza"/"Szczęściarkę" wybiorę z komentarzy argumentujących chęć marnowania sobie dalej życia, lub z jakichś fascynujących historii (nie muszą być prawdziwe).
Powodzenia!
  • 36
  • Odpowiedz
@piszczke: Znałem w młodości mojej górnej, chmurnej i durnej małego typa, imieniem Leszek (lub Lech, od kiedy dowiedziałem się, że Magda i Magdalena to dwa zupełnie autonomiczne imiona, nie jestem już niczego pewien w życiu a już najmniej tego, czy Leszek czy Lech nazywał się drugoplanowy bohater mojej licealnej młodości). No więc Leszek (lub Lech), mając mniej więcej 15 lat, poznając smak pierwszego jointa i zapach pierwszego pijackiego rzyga, zakochał się w Basi, prześlicznej rówieśniczce, dziewczynie urody anioła, z którą chodziłem do klasy, a która była o rok starsza od Leszka (lub Lecha). Jak się łatwo domyślić, ta przepaść wiekowa była nie do pokonania dla 15-latka, któremu wydawało się, że jest już dorosły i 16-latce piszącej białe wiersze i smutne opowiadania o muzyce rockowej i samobójstwach na skalnych klifach.
Leszek (lub lech) zrobił więc to, co każdy zdrowy dorastający samiec zrobiłby na jego miejscu, mając 15 lat i dojrzewając w mieście tak smutnym i #!$%@? jak Olsztyn. Zbliżył się do Basi jako przyjaciel, maskotka, pocieszyciel i ruchomy, samobieżny pamiętniczek, do którego ucha i serca mogła przelewać wszystkie swoje nastoletnie rozterki. I byłoby dobrze, bo Leszek (lub Lech) łudził się, że wystarczą mu takie właśnie stosunki z jego ukochaną, dopóki ona nie przekona się, że naprawdę go kocha.

Niestety dobrze nie było, bo Basia zamiast zakochać się w Leszku (lub Lechu) zakochała się w Piotrku o pseudonimie Zawór, chłopaku z 4b, który nie tylko był najprzystojniejszym chłopakiem z czwartych klas, ale i szkolnym prześladowcą Leszka (lub Lecha). A pisząc o szkolnym prześladowcy mam na myśli prawdziwe, zakrojone na wielką skalę prześladowania, porównywalne tylko do tego, jak naziści prześladowali Żydów w latach 30stych i jak Hunu prześladował Tutsi przed ludobójstwem z 1995 roku. Piotrek, zwany także Zaworem, z jakiegoś powodu nienawidził Leszka (lub Lecha) i jego życiowym celem było uprzykrzenie życia temu biednemu, małemu, nieszczęśliwie zakochanemu wypierdkowi, który na wuefie nie radził sobie nawet z dwutaktem. Wyzwiska, szykany, spłuczki, dowcipy, podś#!$%@? - pełnoprawny, licealny Holocaust, który mógł się zakończyć tylko wydaleniem Piotra (a.k.a. Zawór) lub samobójstwem Leszka (lub Lecha). A ta głupia, mała, niewdzięczna pinda, jak na złość zakochała się w tym złośliwym, pięknym potomku SS-mana i tureckiej prostytutki (naprawdę, Piotrek, inaczej Zawór, chwalił się swym pochodzeniem na imprezach integracyjnych).

Pech chciał, że Leszek (lub Lech) pożyczył jej w tym czasie swoją ukochaną, czarną jak śmierć bluzę kangurkę, ozdobioną wielkim, pięknym, uśmiechającym się krzywo logiem Nirvany - przedmiot zazdrości całej szkoły, jedyną cenną rzecz, jaką Leszek (lub Lech) kiedykolwiek posiadał, może poza GameBoyem, którego mu zawsze #!$%@? zazdrościłem. Bluza była przepiękna i legendarna, ale Leszek (lub Lech) był na tyle mały, że idealnie pasowała także na Basię. Gdy ta więc, poprosiła kiedyś o jej pożyczenie, chłopakowi wydawało się, że oto spełniają się jego największe marzenia, nadeszła jego szansa, świat się do niego uśmiecha, a on w końcu zarucha miłość swojego życia. Lub przynajmniej będzie mógł wąchać bluzę, którą kiedyś włożyła. Pewien, że oto nastąpił przełom w jego życiu zebrał się na odwagę i w dwa dni po bluzy wypożyczeniu wybrał się do Barbary, by
  • Odpowiedz
@piszczke: dej konto nigdy nie gralem w cs:go - chetnie naucze sie jakis wulgaryzmow po rusku zeby moc rozmawiac z Ukraińcami a slyszalem ze to lepsze niz duo-lingo czy jakis kurs jezykowy xD
  • Odpowiedz
@piszczke: Gdybyś dał mi te konto byłbym bardzo wdzięczny. Nie mam CS GO i chciałbym zobaczyć jak sprawuje się ta gierka ponieważ większość moich znajomych w to grała. Zagrałbym w nią ze znajomymi. A ponieważ jest tam dużo gier w które sam i moi znajomi by zagrali to mógłbym je udostępnić później swoim znajomym jako udostępnianie biblioteki Steam. Ja osobiście oprócz CS pograłbym też w Dirt 3, Dirt Showdown, Project
  • Odpowiedz