Wpis z mikrobloga

Ostatnio poznaję dialekt osób, które chodzą na randki. I są w ogóle bardzo śmieszne zwroty określające. Bo jest na przykład taki "kieszonkowiec" albo "karypl", co oznacza, że chłopak jest niski. "Spejson" jako mięśniak, "fifrak" to taki z taką śliczną, chłopięcą twarzą, a "garniak z neseserem" jest typem eleganckim.

Co za życie
#gownowpis
  • 18