Wpis z mikrobloga

@pestis: po ekscesach ze zwykłym elektrykiem oral3b jednak wróciłem do manualnej szczotki, bo nic tak dokładnie nie wyczyści załomków. preferencujnie miękkie włosie, szorowanie koliste pod różnymi kątami ataku włosiem i jest perfect.
do tego nieustanna praca plastikową wykałaczką. niestety łuk uniemożliwia swobodne nitkowanie :(
  • Odpowiedz
@pestis: Kup sobie wyciorki (są w Lidlu, Rossmanie i większych marketach), zaopatrz się w szczoteczkę z rowkiem (np curaprox jest polecany przez wiele osób) i kup nitkę z usztywnionym końcem (Oral b superfloss)- chociaż zwykłą też się da czyścić, tylko trwa to pół godziny, bo trzeba przewlekać ją między aparatem a zębem.
Jeżeli masz więcej hajsu to możesz wziąć jakaś elektryczna albo soniczna szczotke, ale weź do niej końcówki do aparatu.
  • Odpowiedz
@pestis: najlepiej sprawić sobie irygator. Może być od razu w zestawie ze szczoteczka elektryczna. Np. Oral-B, Waterpik albo Philips. Ja używałam oral-b i byłam zadowolona. Do nitkowania nic oral-b superfloss, która się przewleka pod łukiem. Fajne tez są szczoteczki jednopęczkowe curaproxa, ale jedynie dostępne w sklepach stomatologicznych Ew. w internecie. Odradzilabym stosowania wykałaczek, gdyż uszkadzają dziąsła. Oczywiście są odpowiednie wykałaczki dentystyczne, ale różnią się one zupełnie kształtem od tych spożywczych do
  • Odpowiedz