Wpis z mikrobloga

750956 - 19 = 750937

Spontaniczny hike and bike z żoną po pracy. Najpierw 500 m łagodnego podejścia razem na 2100 m w stronę lodowca Aletsch, potem ona kolejką w dół (podchodzić może, schodzić nie za bardzo, bo to 40. tydzień), a ja wsiadłem na prowadzony dotąd rower , zjechałem kawałek pod najbliższą górę - Foggenhorna (2569 m) i wniosłem rower jeszcze 600 m z kawałkiem, przejechałem do szczytu bardzo fajną granią (na zdjęciu) i zjechałem prawie pod dom.

Prawie, bo pod koniec poszła dętka - byłem już prawie na samym dole więc nie zmieniałem tylko doprowadziłem rower do domu.


Pobierz
źródło: comment_adoz1aaoyDo1YKFo93YQ6eSOplLiVNNi.jpg
  • 8