Wpis z mikrobloga

Siedzę w kolejce do lekarza. Znacie ten typ kobiet pacjentek, które to tylko na chwile, coś zapytać, odebrać receptę itd? Byłam druga w kolejce, teraz jestem juz czwarta. Nie potrafię się sprzeciwić. Nie wiem jak to zmienić. Nie chce się denerwować, wiec odpuszczam ale potem osoby, które są w kolejce za mną są złe, że nic nie mówię. Jak żyć?

#sluzbazdrowia #przegryw
  • 12
@spere: tylko ze jak pacjent przede mną mówi, ze pani Grażynka może wejść po nim to już nawet nie pytają. Pierwsza natomiast stanęła koło drzwi gabinetu i wlazła od razu jak te się uchyliły...
@pandzioszka: pacjent nie może decydować kto może wcisnąć się po nim, powinien popwiedzieć na głos że Grażynka może wejść jeśli reszta za nim się zgodzi

a ty wtedy się nie zgadzaj
@pandzioszka: Jak masz z tym problem to nie rozmawiaj, tylko działaj ciałem. Niestety musisz stać przy samych drzwiach. Słuchawki w uszach że niby nie słyszysz i nie odpowiadasz na "czy mogę", tylko wchodzisz.