Wpis z mikrobloga

@KrzysiuPG: ale ja w tv oglądam jak grają najlepsi, lepsi ode mnie, w taki sposób jak ja bym tego nie zrobił:). gra jest od tego żeby w nią grać, a nie oglądać jak gra ktoś inny. chyba, że mowa o e-sporcie, ale to inny temat:P
@Tranzi: Ale wymaga pieniędzy, a nie każdy to ma tak samo jak kondycję, streamów nie ogląda się zazwyczaj dla samej gry tylko komentarza, to tak jakby słuchać radia tylko, że prawie w 100% interaktywnego, jeśli nie ogląda się buców czy streamerów których oglądają głownie dzieci.
@KrzysiuPG: Ale czy ja kogoś odwodzę od oglądania streamerów czy słuchania radia? Sam tego nie robię ale niech każdy robi to co lubi. Natomiast nie porównujmy rzeczy nieporównywalnych.
@Tranzi:

Żadna analogia. Oglądając sport w tv siedzę sobie wygodnie w fotelu i popijam piwo. Jeżeli chciałbym samemu coś uprawiać muszę ruszyć dupę, wyjść z domu i męczyć się fizycznie.


Oczywiście, że dobra analogia. Przyjemniej się ogląda kogoś, kto gra na mistrzowskim poziomie, niż własne niezdarne podrygi.

Oglądanie streamów, a granie samemu w gry nie wymaga nawet zmiany pozycji ciała.


Wariant 1 - gry sieciowe: wyłączenie z życia na co najmniej