Wpis z mikrobloga

@paterzyk: Całe życie #!$%@? ile wlezie i co dorwę/na co mam ochotę.
Od roku mieszkam sam, gotowałem może 2 razy, z 63 kilo wbiłem 72 (180 cm wzrostu) i nie chce wyżej pójść
Więc polecam dietę kfc/mcdonald/pizza/kebab + obiady (w moim przypadku u ukrainkii) xDDD
gdyby miał teraz kasę to właśnei bym zamawiał kebsa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@paterzyk: U mnie na odwrót, uwielbiam zamawiać żarcie, gotowałem może z dwa razy obiad (i to dobre wyszło! xD) ale wychodziło tyle samo co ukrainka którą mamy pod pracą.
A fastfood, lubie, możę nie uwielbiam bo jest sporo lepszego jedzenia. Ale chętnie #!$%@? coś na gorąco, zwłaszcza kfc (a byłem przeciwnikiem) :D