[skorpion666]

Mirki jest problem.
Wołam Mirków z pod tagów #motoryzacja i #prawo
dwa i pół roku temu sprzedałem samochód, dziś odebrałem pismo ze straży miejskiej że auto parkowało w strefie, i czy przyjmuję mandat. Szukałem w domu umowy, żeby im wysłać, i okazuje się że zgubiłem.
Co teraz mam zrobić ? Czy straż miejska lub policja dojdzie na kogo teraz jest zarejestrowany ? Nie wiem, sprawdzić kto opłaca OC chociażby i po tym dojść ? numer rejestracyjny jest taki sam jak za mojej kadencji KRA 47783, czyli nikt nie zarejestrował na siebie jak mniemam przez 2,5 roku ?
Mam się zacząć obawiać ?

[BajerOp]

@skorpion666: w teorii wystarczy oświadczenie, że go sprzedałeś

[skorpion666]

@BajerOp: w bazie oc pisze brak danych. jesli gosc go nie zarejestrowal na siebie ani nie ubezpieczyl jak bede mogl udowodnic ze go sprzedalem jesli oswiadczenie nie wystarczy ?

[mickovsky]

@skorpion666 jak go sprzedawales to chyba udales sie po tym do urzedu komunikacji zeby poinformowac o tym fakcie wiec w systemie powinni miec chyba o tym jakas wzmianke

[skorpion666]

@mickovsky: nie jestem pewny czy byłem to było 2,5 roku temu. troche sie cykam bo jak udowodnie że to nie moje auto teraz ? w bazie oc pisze brak danych, czyli możliwe że ktoś nawet bez OC na mnie jeździ, a ja nie bede mogl nic udowodnic

[BajerOp]

@skorpion666: zostało znalezienie umowy

[Retoryk]

@skorpion666: Jeśli nie zgłosiłeś sprzedaży i nie znajdziesz tej umowy, to drogo zapłacisz za swój nieogar ( ͡° ͜ʖ ͡°)