Wpis z mikrobloga

@Bardamu: przewin sobie na doł: 13 lipca 1999 r. upadek z 11. piętra wieżowca przy ul. Buszczyńskich w Toruniu przeżył 3,5- roczny Dawid. Poza potłuczeniami chłopiec złamał jedynie nogę. Według ustaleń śledztwa malca wyrzuciła przez okno jego matka, która skacząc zaraz za nim, popełniła samobójstwo. Do tragedii doszło podczas trwającej libacji alkoholowej, ale prokuratura nie dowiodła, aby któryś z obecnych wtedy w mieszkaniu mężczyzn wypchnął kobietę i dziecko.
@duzeelobenc: @Q-083: Nie mam prenumeraty, widzę tylko: "0Z dalekiej podróży wrócił 15-letni chłopak, który w samobójczym zapędzie rzucił się z 11. piętra wieżowca na toruńskim Rubinkowie. Przeżył upadek, nawet nie stracił przytomności" i rok 2002.
@Bardamu: 13 lipca 1999 r. upadek z 11. piętra wieżowca przy ul. Buszczyńskich w Toruniu przeżył 3,5- roczny Dawid. Poza potłuczeniami chłopiec złamał jedynie nogę. Według ustaleń śledztwa malca wyrzuciła przez okno jego matka, która skacząc zaraz za nim, popełniła samobójstwo. Do tragedii doszło podczas trwającej libacji alkoholowej, ale prokuratura nie dowiodła, aby któryś z obecnych wtedy w mieszkaniu mężczyzn wypchnął kobietę i dziecko.