Wpis z mikrobloga

@Ssslave: Janusz? To się nazywa biznes. Tanio kupić, drogo sprzedać, wykorzystać okazję.

#!$%@? prywaciarz śmiał wykazać przedsiębiorczość xD że moralnie wątpliwą, to co? Moralniejszym było go okraść? XD
  • Odpowiedz
@Ssslave: coś gdzieś czytałem ze chciano wysadzić pas ziemi, aby ochronić pobliskie zakłady chemiczne, w przeciwnym wypadku doszło by do skażenia środowiska
  • Odpowiedz
@aks_762 jest jedna rzecz pojechać i sprzedawać kolę po 10 złotych bananom na Openerze, którzy sami z własnej woli pojechali w taki upał i takie ceny, a druga to #!$%@? strażaków i często ochotników, którzy nie z własnej woli znaleźli się w takich warunkach sanitarnych i robią coś bądź co bądź dobrego dla kraju. To tak jak ten banan, którego skazali za ostentacyjne wyrzucenie żarcia na oczach bezdomnego, który go o
  • Odpowiedz
@Ssslave:

Oburzeni pazernością Janusza strażacy "delikatnie" pouczyli biznesmena i pomogli mu "rozładować" Żuka. Strażacy do końca dnia raczyli się zimnymi napojami, Janusz nigdy nie wniósł oskarżenia.

Janusz nigdy nie wniósł oskarżenia.


primo - to strażacy byli januszami tutaj. Secundo - szkoda, że nie wniósł tego oskarżenia.
  • Odpowiedz
@aks_762

o #!$%@?. mindfuck.

Jak myślisz dupą, to może i masz czasem mindfuck. Myślałem, że sens tej wypowiedzi jest jasny i przejrzysty, jednak nie uczę się tak szybko jak Lem i głupota internautów chyba nigdy nie przestanie mnie zaskakiwać.

Myślisz, że strażacy sobie siedzę na OSP i myślą "ale bym se pogasił pożar taki z dymem"? Wcale mnie nie zdziwi jak odpowiesz pozytywnie. To, że się zgłosili na ochotnika, to nie znaczy, że a takiej sytuacji znaleźli się z własnej woli. Każdy z nich na pewno wolałby, żeby pożar nie wybuchł, to nie stało się z ich
  • Odpowiedz
  • 0
@TymekB najbardziej dostaly potrzebowice i mialy, pozniej sie wiatr zmienil i szlo na wielen. Poszlo 19 zabudowan, na szczescie nikt nie zginal. Z tego co mi wiadomo, to straz pozarna byla wezwana z promienia 100 km. Samoloty gasnicze lataly non stop. Po ponad miesiacu ojciec wzial nas, zeby nam pokazac jak wyglada spalony las. Czaisz, ze to jeszcze sie dymilo?
  • Odpowiedz
@Bartpabicz tak. Uważam, że nagannie zachował się Janusz i został potraktowane zupełnie adekwatnie. Po czym widocznie przemyślał swoje zachowanie, skoro nic nie zgłosił. W przeciwieństwie do wykopków.
  • Odpowiedz
@aks_762:

Gdzieś na wysokości Nidzicy dołączyła do nas autostopowiczka. Ładna dziewczyna, choć zupełnie nie w stylu gwiazdek, które startowały w konkursach piękności - skromna i cicha. Wsiadła do samochodu "Bysia" i "Strusia". Miała zamiar dotrzeć do Olsztynka, ale los szykował jej inną przygodę. Chłopcy natychmiast zaczęli ją bajerować, spodziewali się łatwego "strzału". To było w ich stylu: uciemiężyć i zgwałcić, a potem tak zblatować sprawę, żeby nie było konsekwencji.

[...]
  • Odpowiedz
@morgahard: 1. nie chce mi się rozmawiać z ludźmi o ilorazie inteligencji doniczki glinianej, ale odpowiem ostatni raz: 2. jeżeli dorosły, zdrowy na umyśle i ciele człowiek decyduje się świadomie na podjęcie ryzykownego zajęcia, z którym - jak mu wiadomo - wiąże się uczestniczenie w niebezpiecznych aktywnościach w imię jakiejś idei lub po prostu dla funu, to mówienie, że znalazł się w takiej sytuacji wbrew własnej woli, jest wynikiem myślenia
  • Odpowiedz