Wpis z mikrobloga

Mirko... #!$%@? sytuacja. Mam najlepszego kumpla który(chyba) ma problem z alkoholem, zawsze jak przyjadę to się #!$%@? i zaczyna #!$%@?, głównie obrażając swoją dziewczynę, momentami miałem wrażenie że ja gwałci, ale kiedyś kiedyś wbiłem im do pokoju i niby nic się nie działo wielkiego poza tym że chciała żeby się od niej odczepil. Dzis znów mu #!$%@? i mówił jej żeby #!$%@?ła itd po krótkiej kłótni, miałem już dość i powiedziałem że ja jego #!$%@?, zabieram jego dziewczynę do hotelu i nie będę u niego spał, niech #!$%@? otwierzwieje. Niestety jego dziewczyna została przy nim a ja właśnie leżę w hotelu i #!$%@? nie wiem co z nim dalej robić. Na odwyk nie pójdzie za #!$%@? bo nie widzi że ma problem, a niestety jak zacznie pić to jedzie z trzy dni odrazu. Co robić? Najgorsze że ma być moim świadkiem na ślubie i też nie chce żeby #!$%@? na weselu...
  • 12
@Chappie_Loves_Mommy mieszka w innym mieście niż rodzina. Ojciec był/jest alkoholikiem i jego mama go pogoniła w #!$%@?, nie wiem czy w ogóle zna ojca, więc rodzina co teraz się dzieje wie niewiele. Tyle co w czasach liceum matka widziała jak wracał #!$%@? jak szpadel do domu, ale też tylko mówiła nam(kumplom) żebyśmy nie dali mu się stoczyć... Jego dziewczyna sama dzisiaj krzyknęła do niego żeby szedł na odwyk, ale miał to w
@Przemu55: Ciężka sprawa. Widać, że on nie zdaje sobie sprawy ze swojej sytuacji, a dziewczyna jest w toxicu. Może jakbyś mu zagroził, że odbierzesz mu bycie świadkiem na Twoim weselu to się ogarnie? ;/
@Saganis no ogólnie chłopak jest w #!$%@? świadomy na trzeźwo, więc może to coś dać, sam o tym myślałem, ale obawiam się że położy łaskę, na mnie się #!$%@? i przyjaźń #!$%@? strzeli. On na trzeźwo jest w porządku w #!$%@?, ma trochę takie przekonanie że wszyscy są #!$%@? poza nim, ale to strasznie drastyczna metoda i myślę że skończy się #!$%@? jaki to #!$%@? jestem i tyle
@Przemu55: Może weź jego dziewczynę i jego przyjaciół i wspólnie pomyślcie? Dziewczyna będzie przy nim go bronić, ale jak się spotkacie w grupie to może się ogarnię i razem coś wymyślicie? Jeżeli jego ojciec był alkoholikiem to on już na starcie może mieć problem z panowaniem nad %
@Chappie_Loves_Mommy też uważam że mówienie nic nie da. Może gdyby go nagrać co mówi, co robi to może gdyby to zobaczył to coś by do niego dotarło, zł pewnie też by znalazł jakaś kretyńska wymówkę, jednak znając jego to kiedy byłby całkiem trzeźwy to byłoby mu w #!$%@? głupio, ale czy coś by z tym zrobił to ciężko powiedzieć
@Saganis no od kiedy pamiętam to jak już piliśmy to od nie dość że pił dużo szybciej niż reszta to jeszcze zawsze do odcięcia. Jego przyjaciele, czy nawet nasi wspólni wlansie zazwyczaj działają podobnie, jedynie moja narzeczona i jego dziewczyna widzą co się dzieje, więc zbyt wielu osób nie ma żeby coś wymyślić
@Przemu55: Ale już ktoś jest. Serio. Weź porozmawiaj z przyszłą żoną i jego dziewczyną i działajcie razem, bo on w takim tempie za kilka chwil kopnie w kalendarz dławiąc się swoimi wymiocinami po kolejnym "odcięciu"