Wpis z mikrobloga

@spokojnie_to_ja: tez nauczylam sie tak jesc, dzisiaj wolowina z salatka z pomidorow i szpinakiem.... i wtedy lepiej z energia, ale nie moglabym tyle tlustego miesa wciagnac akurat na sniadanie. Rano tylko platki owsiane/jaglane z dynia, sloneczkikiem, olejem lnianym/siemieniem lnianym sezamem, czarnuszka, chia i zurawina suszona/dakylami/figami. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz