[marcu56]

Nie śpię bo... Słucham darcia mordy patusów pod oknem. Seby nawet chciały się bić że sobą. Od godziny wydzierają się więc zadzwoniłem na policję... Gdyby zaczęli się tłuc może było by ciekawiej. 20 min od telefonu i nie pojawił się tu ani jeden radiowóz. Ale jak przejdziesz na czerwonym to są pierwsi do wypisania mandatów. Ja #!$%@?ę...

[Leshak]

@marcu56: Gdy wzywaliśmy policję do rozdartej cyganki, przyjechali po 30 minutach. Gdy cyganka wzywała do grożących jej sebixów, przyjechali w 5 minut. Ot, polska "poprawność"

[marcu56]

@Leshak właśnie sprawdziłem dokładnie czas wykonania telefonu i minęło równo 30 min. Seby właśnie się rozeszły. Policja ma refleks szachisty. Jak jakaś kobieta wjechała nam w dupę to patrol przyjechał 3 godziny od zgłoszenia.

[Leshak]

@marcu56: bo nasza kochana policja sra na polskich obywateli i nie pcha się, bo szkoda im nerwów. W szczególności, gdy chodzi o przyjazd do większych grup dresów