Wpis z mikrobloga

#bonnevillemaker #samochody

Kontynuuję poprzedni wpis w którym mówiłem o nadkolu.



Tak więc po ponad 20h, kiedy odrdzewiacz zadziałał tak jak powinien zmyłem go po czym zabezpieczyłem pozostałą, niewyciętą gołą blachę podkładem antykorozyjnym. Kiedy podkład wysychał zabrałem się do wycinania szablonów z blachy głębokotłocznej 1,2 mm i po ich wycięciu również zabezpieczyłem wewnętrzną stronę podkładem antykorozyjnym.
Po tym jak wszytko było już przygotowane wyciągnąłem migomat i zabrałem się do właściwej części czyli procesu: spawka - dogięcie - spawka - młotek i doginanie - spawanie właściwe elementu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Na zdjęciach widać ile blachy musiałem wspawać żeby uzupełnić wygnite miejsca które były przykryte przez poprzedniego właściciela włóknem szklanym i żywicą. Dodam od siebie tylko, że niezabezpieczona blacha z oznakami korozji przykryta taką masą żywiczną ma idealne warunki do rdzewienia w super tempie gdyż wilgoć nie ma ujścia i zbiera się głównie między blachą a masą.

Zostały mi jeszcze do wstawienia trzy elementy nadkola - łącznie to będzie ponad 70% powierzchni (!) jednak tak jak mówiłem, wszystkie elementy nośne są na szczęście nieruszone przez rudą, od poniedziałku walczymy dalej i w ruch pójdzie bitex. Na razie zabezpieczyłem to chwilowo, a po właściwym zabezpieczeniu preparatem bitumicznym nie będzie śladu po mojej ingerencji :)

Oczyszczona dziura, jedna z pięciu
Ta sama dziura później ;)
2
3

Na focie we wpisie pozostała dziurka ( ͡° ͜ʖ ͡°)
źródło: comment_YBMlM9O2YK9o5mkAXTjsOfClEPn524hi.jpg
  • 5